Adele w połowie lutego 2020 bawiła się na weselu przyjaciółki, gdzie zapowiedziała ze sceny premierę długo wyczekiwanego albumu. Artystka poinformowała, że krążek ukaże się już za kilka miesięcy, a konkretnie - we wrześniu 2020. No ale to było jeszcze zanim świat opanowała pandemia koronawirusa, a ludzie przestali wychodzić z domów...
18 kwietnia 2020 w jednym z komentarzy w mediach społecznościowych Adele napisała coś, co pozwoliło fanom sądzić, że artystka podjęła decyzję o przełożeniu terminu premiery płyty aż do 2021 roku.
Nowa płyta Adele: o czym będzie?
Szczegóły nowej płyty Adele zdradziła mediom osoba z otoczenia piosenkarki, dzięki czemu wiemy, czego możemy się spodziewać.
Nie jest tajemnicą, że w ciągu ostatniego roku w życiu Adele nastały kolosalne zmiany. Gwiazda rozwiodła się z mężem, schudła ponad 50 kilogramów i przeprowadziła się z Londynu do Los Angeles.
Tak, jak o schudnięciu wiemy już wiele, a przeprowadzka - przy wszystkich pozostałych zmianach - aż tak wielkich emocji nie budzi, wszyscy są ciekawi, czy Adele zamierza zdradzić szczegóły rozwodu w swoich nowych piosenkach. Odpowiedź brzmi: TAK!
Fani Adele są przyzwyczajeni do tego, że ona śpiewa te ciężkie ballady miłosne o swoich przeszłych związkach. To część tego, kim jest, i to, z czego jest znana, więc oczywiście odniesie się do swojego małżeństwa na swoim następnym albumie. Ale nigdy w życiu nie okazałaby braku szacunku czy mówiła źle o Simonie. Adele nie zrobiłaby czegoś takiego z szacunku do Simona jako ojca swojego syna.
- mówi znajomy Adele w rozmowie z amerykańskim serwisem HollywoodLife.com.
Płyta Adele: kiedy premiera?
Informator serwisu odniósł się także do obaw o przesunięcie terminu wydania nowego albumu Adele o co najmniej kilka miesięcy. Przekaz - przynajmniej na razie - jest dość optymistyczny: termin wrześniowy jest aktualny, bo Adele bardzo na nim zależy, ale... wszystko może się jeszcze zmienić.
Ona pracowała nad muzyką i chciałaby wydać album we wrześniu. Ale wszystko może się przesunąć w związku z wszystkim tym, co dzieje się wokół pandemii.
- wyjaśnił znajomy Adele.
Pozostaje nam jedno: mocno trzymać kciuki!