Dla Adele rok 2019 był rokiem przełomowym. Piosenkarka rozstała się z mężem, Simonem Koneckim, z którym ma synka Angelo. Gwiazda skupiła się na sobie, a efektem jest spektakularna metamorfoza. Nowe zdjęcia gwiazdy wprost zachwycają! Niegdyś mocno zaokrąglona artystka musiała włożyć ogrom pracy w swoją nową figurę! Nic więc dziwnego, że czuje się z nią fantastycznie.
Okazuje się jednak, że odchudzanie stanowiło dla Adele terapię po nieudanym małżeństwie.
Ile schudła Adele?
Amerykański serwis HollywoodLife podał, ile kilogramów ubyło piosenkarce w ciągu ostatnich miesięcy. Szczerze? Myśleliśmy, że było ich znacznie więcej!
Adele schudła ponoć niecałe 10 kilogramów. Jak widać, tyle wystarczyło, by wyglądać obłędnie. Znajomi gwiazdy zdradzają mediom, że utrata kilogramów przyszła piosenkarce z zaskakującą łatwością!
One wiele nauczyła się o sobie w tym roku i utrata wagi przyszła właściwie łatwo. Trochę to zajęło, zanim wdrożyła się w rutynę treningową, ale naprawdę to teraz lubi i to stało się jej zdrowym nawykiem, który kocha. Adele czuje się bardziej seksowna, niż kiedykolwiek, i jest szczęśliwa, że wchodzi w nowy rok wyglądając i czując się świetnie.
- mówi informator, cytowany przez HollywoodLife.
Odchudzanie może i przyszło Adele z łatwością, jednak inne zmiany w jej życiu - już niekoniecznie. Drugie źródło serwisu wyjaśnia, że utrata kilogramów była dla gwiazdy swoistą terapią.
2019 był bardzo trudnym rokiem dla Adele, ale był także czasem dużego rozwoju osobistego. Ona jest bardzo dumna z siebie i wchodzi w nową dekadę, czując się jak milion dolców. Jakkolwiek ciężko było pożegnać się ze swoim małżeństwem, samodzielne życie dało jej wiele siły, ona czuje, że na nowo się odnalazła i nie zamieniłaby tego za nic.
- wyjaśnia drugi informator.
Nic dziwnego, że Adele czuje się świetnie. Jak to mówią, w zdrowym ciele zdrowy duch!