Britney Spears w bikini to w ostatnich tygodniach dość częsty widok. Gwiazda, która w listopadzie zeszłego roku odzyskała upragnioną wolność, ochoczo odsłania swoje wdzięki przed kamerą. Najnowsze wideo, jakie piosenkarka zamieściła na Instagramie, szczególnie mocno zachwyciło jej obserwatorów, ale przy tym zaskoczyło. Księżniczka popu dawno nie była w tak doskonałej formie! Artystka, która dopiero po latach wyznała smutną prawdę, jakoby jej ojciec regularnie znęcał się nad nią psychicznie, mówiąc, że nie wpasowuje się w standardy rządzące światem show-biznesu, dziś zdaje się cieszyć życiem i nie przejmować opinią anonimowych hejterów. Wielu fanów wierzy w to, że publikując takie zdjęcia i filmy, piosenkarka daje do zrozumienia, że powoli odzyskuje pewność siebie, która pozwoli jej na szybki powrót do muzyki. Od ostatniej płyty artystki minie w tym roku bowiem aż 6 lat.
Britney Spears PORONIŁA. Wyznanie gwiazdy wzrusza do łez!
Britney Spears w bikini
Księżniczka popu w końcu nie wstydzi się swojego ciała i ochoczo prezentuje wdzięki w social mediach. Najnowsze zamieszczone przez nią wideo zachwyciło wszystkich fanów. Piosenkarka tryska pozytywną energią, posyłając szerokie uśmiechy do kamery. Jak dojrzeli niektórzy wielbiciele, w pewnym momencie w kadrze widoczna jest męska dłoń. To mocno ich zaskoczyło!
OMG! Zawsze myślałem, że sama kręci te filmy, ale teraz to naprawdę dziwne - piszą zdezorientowani fani Britney.
Niewykluczone, że za kamerą stał wieloletni partner Britney - Sam Asghari. Zobaczcie najnowszy filmik piosenkarki i sami oceńcie.