31. sierpnia 2017 roku obchodzona będzie 20. rocznica śmierci księżnej Diany. Ulubienica Brytyjczyków zmarła tragicznie w Paryżu ostatniego dnia wakacji 1997 roku.
20 lat po śmierci księżnej Diany w brytyjskiej telewizji BBC ukaże się film dokumentalny "Diana, 7 Days", który opowie o ostatnich dniach życia księżnej Walii i o jej tragicznej śmierci. W filmie pojawiają się też wypowiedzi synów Diany, Williama i Harry'ego.
W jednym z fragmentów filmu "Diana, 7 Days" książę William wspomina pogrzeb swojej mamy. Jak łatwo się domyślić, nie są to łatwe wspomnienia.
W chwili śmierci księżnej Diany książę William miał zaledwie 15 lat, a jego młodszy brat Harry, 12. To trudny wiek, zwłaszcza, kiedy życie nastolatka wywraca się do góry nogami z powodu śmierci matki.
Książę William wspomina po latach co czuł, kiedy szedł w żałobnym kondukcie towarzysząc swojej mamie w ostatniej drodze.
"To była jedna z najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek przeżyłem" - mówi William w filmie "Diana, 7 Days".
"Czułem się prawie tak, jakby szła obok nas, żeby pomóc nam przed to przejść" - dodaje.
Podobne wspomnienia ma też młodszy z synów księżnej Diany, Harry.
"Moja matka właśnie odeszła, a ja musiałem iść za jej trumną, otoczony przez tysiące ludzi przyglądających mi się na żywo i miliony ludzi śledzących to w telewizji" - wspominał kilka tygodni temu książę Harry w rozmowie z Newsweekiem.
"Myślę, że żadne dziecko nie powinno tego przechodzić, pod żadnym pozorem. Dziś nie miałoby to miejsca" - dodaje Harry.
Film dokumentalny "Diana, 7 Days" zostanie wyemitowany w telewizji BBC 27 sierpnia.

i

i

i
Śmierć księżnej Diany była opłakiwana przez cały świat, a piekło, przez które musieli przejść książę William i książę Harry, niewątpliwie wpłynęło na całe ich życie. Sama śmierć Diany do tej pory jest owiana tajemnicą, a wiele kwestii rodzi pytania. Dowiedz się więcej i oglądaj poświęcony tej sprawie program.