Jak przystało na prawdziwą gwiazdę, Scarlett nie rozumie mody na pokazywanie swojego życia prywatnego. Woli, gdy fani podziwiają jej filmowe role.

George chętnie opowiada o swoim życiu, ukochanej żonie i bliźniakach. Ale zawsze robi to w mediach, przy okazji wywiadów. Aktor do dzisiaj nie założył konta na Insta i chyba całkiem nieźle radzi sobie bez followersów.

Młoda aktorka, która ostatnio wcieliła się w rolę księżnej Diany, również stroni od życia w wirtualnej rzeczywistości. Powód? Twierdzi, że to strata czasu. No cóż… trochę racji jednak ma. ;)

Z pewnością nie zabrakłoby chętnych do obserwowania profilu Kate. Zwłaszcza w męskiej części. Ale niestety, Winslet social mediów nie prowadzi i nie ma zamiaru zmieniać poglądów. Uważa, że Instagram wpływa m.in. na pewność siebie u młodych ludzi.

Za Instagramem także nie przepada Bradley Cooper. Co prawda, na platformie znajdziemy mnóstwo kont o podobnej nazwie, ale są to same fan page. Bradley woli spowiadać się przed mediami, ale nie tymi social. ;)

Brad Pitt twierdzi, że jego życie bez Instagrama jest po prostu piękne. Ale nie wyklucza możliwości założenia tam konta.

Życie aktorki od dawna interesuje wielu fanów. Zwłaszcza teraz jest na celowniku mediów. Jennifer spodziewa się dziecka, ale nie podzieli się z internautami wychowawczymi radami, bo nie ma jak.

Konta na Instagramie nie prowadzi również Robert Pattinson. Zdziwieni? :)