Spis treści
- "Żona dla Polaka": o co chodzi w programie?
- "Żona dla Polaka": uczestnicy
- "Żona dla Polaka": kiedy oglądać program?
"Żona dla Polaka": o co chodzi w programie?
W "Żonie dla Polaka" udział biorą mężczyźni mieszkający w Chicago. Każdy z nich zaprosi kilka kobiet z Polski, które ich najbardziej zaciekawiły. Panie zamieszkają razem z nimi, w ich prywatnych domach. Będzie to okazja żeby zobaczyć, jak żyją bohaterowie, skonfrontować się z ich rodzinami oraz przyjaciółmi, a przede wszystkim, przeżyć z kandydatami mnóstwo romantycznych przygód. Na Polki szukające miłości za oceanem czeka wiele zaskakujących niespodzianek oraz przygód: od amerykańskich randek, które znają z komedii romantycznych, po niezwykłe doświadczenia związane z polonijną nostalgią – na przykład przejażdżka maluchem po kultowej Route 66, spacer po "Jackowie" czy nauka kujawiaka.
W kolejnych odcinkach kawalerowie będą decydować, z kim chcą spędzić więcej czasu, kogo warto odwiedzić w Polsce, a może – z kim stworzyć związek? Narratorem, który poprowadzi nas przez historie uczestników, będzie Kacper Kuszewski, który w finale spotka się osobiście z bohaterami oraz ich wybrankami.
SPRAWDŹ TEŻ: Dorota Szelągowska reaguje na odejście "Darka Stolarza". To koniec jej programu!
Całość jest adaptacją formatu oryginalnego – "Origins of Love. Sonner av Norge", stworzonego przez Nordisk Banijay. Program łączy randkowy reality-show o poszukiwaniu prawdziwej miłości z elementami wcześniej niespotykanymi w tego typu audycjach, takimi jak: pochodzenie, kultura i tęsknota za tradycjami.
"Żona dla Polaka": uczestnicy
"Żona dla Polaka" to program zapowiadany jako niezwykła opowieść o miłości, która nie zna granic. W programie poznamy czterech kawalerów polskiego pochodzenia, którzy mieszkają w światowej stolicy Polonii – w Chicago, w Stanach Zjednoczonych. Bohaterowie są w różnym wieku, wykonują różne zawody, mają różne poglądy i style życia, ale wszystkich łączą marzenia o wielkiej, prawdziwej miłości oraz silna więź i tęsknota za ojczyzną. A uczestnikami "Żony dla Polaka" są:
Mariusz - najstarszy uczestnik, ma 49 lat. Pochodzi z Nowego Sącza, ale w wieku 18 lat przeprowadził się z rodziną do Chicago. Z wykształcenia finansista, pracuje jako pośrednik nieruchomości. Żyje pomiędzy Chicago a Miami. "Jestem jednym z najbardziej romantycznych gości, jakich znam" – zapewnia. Ten ekscentryczny, choć konserwatywny, mężczyzna poszukuje partnerki, z którą mógłby "tańczyć całą noc, cały dzień, cały miesiąc i resztę ... życia". Interesują go kobiety tajemnicze, ponieważ lubi je odkrywać. Marzy o stabilizacji i założeniu rodziny. Zaprosi do siebie 5 bardzo różnych kobiet. "Słońce świeci, ptaszek śpiewa, a mnie w domu krew zalewa" – mówi z uśmiechem, opisując swoje pragnienie znalezienia miłości. Jak twierdzi: "W związku musi być passion, bez passion to życie robi się nudne".
Mateusz - najmłodszy z uczestników. Ma 24 lata i jest strażakiem. Jego rodzice przenieśli się do Chicago z Tarnowa, jeszcze zanim urodzili się on i jego siostra Maja. Rodzina jest dla Mateusza najważniejsza. Wszyscy są ze sobą bardzo zżyci, mieszkają razem w wybudowanym przez tatę domu i wspierają się nawzajem. Z tatą Mateusza łączy m.in. pasja motoryzacyjna. Wspólnie dbają o kolekcję samochodów z epoki PRL. Mateusz to rozrywkowy, ale też nieśmiały chłopak, który "chce zakochać się w Polce, bo kocha Polskę". Idealna dziewczyna strażaka musi być "zmotywowana i mieć piękną twarz". Mateusz zaprosi do siebie cztery nieprawdopodobnie wesołe i kreatywne dziewczyny, z którymi nie będzie nudno.
Sebastian - 30-latek, podobnie jak Mateusz, urodził się w USA. Mieszka z rodzicami, którzy zmieniają się w opiece nad babcią w Tarnowie. Podczas realizacji programu, w domu w Chicago obecny był również tata Bogdan, urodzony kabareciarz i przeciwieństwo syna. Sebastian jest człowiekiem bardzo uporządkowanym, chce mieć wszystko świetnie zaplanowane i nie jest fanem niespodzianek. Przez ostatnie lata rozwijał swoją karierę w branży IT. Teraz przyszedł czas na znalezienie miłości i stworzenie rodziny. Sebastian bywa trochę nieśmiały i wycofany, ale równocześnie jest bardzo szczery. Zaprosi do siebie dziewczyny, które, mają podobne wartości jak on i będą o niego walczyć. "Chciałbym mieć dzieci. Tyle, żebym nie zbankrutował…" – mówi z uśmiechem, zdradzając swoje marzenia o przyszłości.
Łukasz ma 35 lat i jest w Chicago najkrócej spośród naszych czterech kawalerów, bo od 2013 roku. Wygrał zieloną kartę w loterii wizowej. Ponieważ był tuż po studiach pedagogicznych, błyskawicznie zdecydował się na przeprowadzkę. W Chicago mieszka z siostrą, jej mężem i ich malutkim synkiem, ale planuje kupić mieszkanie. Jest osobą bardzo rodzinną (pochodzi z rodziny wielodzietnej) i przynajmniej kilka miesięcy w roku spędza w Polsce, w miejscowości pod Nowym Sączem, gdzie kilka lat temu postawił swój wymarzony dom. Wybiegając w przyszłość, mówi: "Za pięć lat chciałbym mieć żonę i chociaż jedno dzieciątko". Pracuje jako agent ubezpieczeniowy, kiedy przebywa w Polsce – wykonuje swoje zawodowe obowiązki zdalnie. Twierdzi, że do tej pory nie znalazł partnerki, bo niewiele kobiet potrafi zrozumieć i zaakceptować jego życie na dwa kraje. Wierzy, że miłość jest piękna, uważa się za niepoprawnego romantyka. Bardzo kulturalny, ciekawy świata, czasem buja w obłokach, a jednocześnie jest bardzo odpowiedzialny. Zaprosi do siebie kilka pięknych dziewczyn…
A jeśli chcecie przyjrzeć się uczestnikom "Żony dla Polaka", zajrzyjcie do naszej galerii podpiętej w górnej części artykułu. Znajdziecie tam kilka fotek z programu.
"Żona dla Polaka": kiedy oglądać program?
Program "Żona dla Polaka" będzie emitowany w niedziele o godz. 20:20 w Jedynce. Start wyznaczono na dzień 5 stycznia.