Jimmy "MrBeast" Donaldson to czołówka światowego YouTube'a. Młody twórca już od kilku lat tworzy treści rozrywkowe i właściwie wyznacza trendy w serwisie. Jego content jest głównie rozgrywkowy, chociaż zrobiony z niesamowitym rozmachem. Helikoptery, czołgi, czy zrzucanie pociągu do wielkiej dziury to tylko przedsmak tego, co zobaczymy na jego materiałach. Zarobioną gotówkę inwestuje, ale również rozdaje fanom lub osobom, które naprawdę jej potrzebują (np. wspierając fundacje solidnymi kwotami). Jedną z ostatnich głośniejszych akcji charytatywnych było opłacenie operacji oczu dla 1000 niewidomych osób. I takich momentów można wyliczać w nieskończoność. Teraz MrBeast znowu zaskoczył, bo wybrał się do Afryki, by pomóc jej mieszkańcom.
MrBeast wybudował 100 studni w Afryce
MrBeast opublikował na swoim kanale film, w którym zrelacjonował budowę 100 studni w afrykańskich krajach. Celem youtubera było zapewnienie czystej wody pitnej nie tylko mieszkańcom, ale także lokalnym ośrodkom zdrowia. Pierwszą wybudował w Kenii, a kolejne m.in. w Ugandzie, Zimbabwe, Kamerunie i Somalii. MrBeast apeluje również do swoich widzów i potencjalnych inwestorów, by pomogli mu w procesie budowania kolejnych, przelewając dowolną kwotę na rzecz jego fundacji. Warto zaznaczyć, że twórca sfinansował też zbudowanie mostu, by jedna z okolicznych wiosek również mogła skorzystać z tej pomocy.
Sto studni, które zbudowaliśmy, przyniesie pomoc między 300 a 500 tysiącom ludzi w Kamerunie, Kenii, Somalii, Ugandzie i Zimbabwe. Warto zaznaczyć, że blisko 2 miliardy osób na świecie wciąż żyje bez dostępu do czystej, bezpiecznej wody pitnej, co stanowi ok. 25% ludności. Koszt studni może być naprawdę różny, osiągając kwoty od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy dolarów. W zależności od skali projektu i potrzeb lokalnych społeczności, studnie te mogą szybko dostarczyć niemal nieograniczone źródło wody pitnej" - czytamy na stronie Beast Philanthropy
Inicjatywa godna pochwały, to na pewno, chociaż nie brakuje słów krytyki. Często przy organizowaniu takich akcji przez youtubera pojawiają się głosy, że robi to dla popularności i kolejnych zysków. Prawda jest jednak taka, że pomaga i każde kolejne zarobione pieniądze przeznacza na cele charytatywne. Wierzy, że może w ten sposób zainspirować innych, by próbowali robić podobne rzeczy na tyle, na ile tylko mogą sobie pozwolić. MrBeast nawet odniósł się do hejtu w mediach społecznościowych. Napisał, że nie obchodzi go, co piszą internauci i bez względu na wszystko, ciągle zamierza wykorzystywać swoja popularność, zasięgi i pieniądze do pomagania innym.