Choć Oliwka może z pozornie przywodzić na myśl Zośkę ze “Znachora”, w końcu losy obu kobiet są silnie związane z wsią, to Anna Szymańczyk zapewnia, że to zupełnie różne role.
To jest niesamowite, jak mi się ta wieś trafia w filmach (śmiech). To są inne bohaterki, bo mają zupełnie inne korzenie. Zośka była osobą ZE wsi, która po prostu tam mieszka, tam jest “zalogowana” i to jest jej przestrzeń. Natomiast tutaj cała sprawa z Oliwką polega na tym, że ona jest wyjęta z zupełnie innego świata. Jest miastowa i to bardzo miastowa. Jest przyzwyczajona do tego, że zarządza ludźmi, że jest w pośpiechu, ta jej praca w kuchni wymaga, by była multizadaniowa, szybka i skupiona, że to wszystko jest na czas, a tu raptem dostaje jakiegoś spowolnienia na tej wsi – przyznała aktorka wywiadzie dla Eski.
CZYTAJ TAKŻE: “Nic na siłę” to murowany hit Netfliksa. Oceniamy nowy film z Anną Szymańczyk (RECENZJA)
Anna Szymańczyk zachwyciła Polaków rolą w “Znachorze”, teraz nadszedł czas na “Nic na siłę”. Gdzie jeszcze zagrała?
A co wiemy o samej Annie Szymańczyk? To urodzona w 1987 roku w Olszytnie aktorka związana z krakowskim Teatrem Stu i Teatrem Dramatycznym w Warszawie. Swoją karierę rozpoczęła w 2008 roku i ma na koncie mniejsze i większe występy w szeregu polskich seriali – od “Świata według Kiepskich”, “Na dobre i na złe” i “Komisarza Alexa”, przez “Na Wspólnej” (gdzie, przypominamy, grał też Leszek Lichota), po “Pierwszą miłość”. To właśnie rola Dagi w tej ostatniej produkcji przyniosła jej rozpoznawalność. Widzowie pokochali tę bohaterkę i uśmiercenie jej omal nie odbiło się twórcom porządną czkawką.
Poza tym Anna Szymańczyk wystąpiła też w “Listach do M.”, “Szadzi” i dwóch filmach Wojciecha Smarzowskiego – “Klerze” i “Weselu”. W swoim portfolio odtwórczyni roli Zochy ma również role dubbingowe – jej głos słyszeliśmy w takich hitach jak “Harry Potter i Książę Półkrwi”, “Nasze magiczne Encanto”, “Ant-Man i Osa” oraz grze “Cyberpunk 2077”. Gdzie ujrzymy ją wkrótce? Tego nie wiemy, ale jednego możemy być pewni – jeszcze będzie o niej głośno.
CZYTAJ TAKŻE: Czy powstanie “Nic na siłę 2”? Artur Barciś ma już nawet pomysł na fabułę! (WYWIAD)