Widzowie pokochali program Telewizji Polskiej, w którym seniorzy szukają wielkiej miłości. Prowadzącą jest niezmiennie Marta Manowska, którą sympatię widzów zyskała także za sprawą innego wielkiego hitu publicznego nadawcy "Rolnik szuka żony". Wraz z wiosenną ramówką na ekrany telewizorów powróciła 6. już edycja "Sanatorium miłości". W zasadzie już od emisji pierwszego odcinka, który pokazano 10 marca, widzowie z zapartym tchem śledzą losy bohaterów. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, program średnio śledzi 1,66 miliona osób i z każdym odcinkiem przybywa widzów.
Zmiana w ramówce TVP
Nie od dziś wiadomo, że święta, to okres, kiedy wiele osób ma więcej wolnego czasu, który chętnie spędza przed telewizorem. Każdego roku włodarze stacji decydują się na zmiany w programie telewizyjnym, proponując widzom zarówno dobrze znane klasyki, jak i nowości. Nie inaczej jest również w tym roku. Telewizja Polska, w której ostatnimi czasy zaszło sporo zmian, postanowiła także zmienić nieco ramówkę na tegoroczną Wielkanoc.
Marta Manowska przekazała wieści o "Sanatorium miłości"
O zmianach w niedzielnym programie TVP poinformowała sama Marta Manowska. Przekazała informację, która może zasmucić fanów "Sanatorium miłości". Okazuje się, że w Niedzielę Wielkanocną (czyli 31 marca) nie zobaczymy na antenie TVP1 kolejnych przygód seniorów. Tego wieczoru o 21:20 (czyli o zwyczajowej porze emisji programu) wyemitowany zostanie "zerowy" odcinek 11. edycji programu "Rolnik szuka żony", w którym poznamy uczestników kolejnej edycji. Fani "Sanatorium miłości" perypetie swoich ulubieńców będą mogli obejrzeć natomiast dzień później, czyli w Poniedziałek Wielkanocny (1 kwietnia) o 21:20.