Ania i Zbyszek z Sanatorium miłości zaskoczyli wszystkich widzów programu Pytanie na śniadanie. Uczestnicy 3. edycji uwielbianego przez widzów reality, w którym samotni seniorzy poszukują swoich drugich połówek, pojawili się w śniadaniówce, by opowiedzieć o uczuciu, jakie ich połączyło. Nikt nie spodziewał się jednak tego, co wydarzy się za chwilę. W pewnym momencie Zbyszek uklęknął przed Anią i z kieszeni swojej marynarki wyjął pierścionek zaręczynowy, czym zszokował nie tylko niczego niespodziewających się prowadzących Pytanie na śniadanie - Izabelę Krzan i Tomasza Wolnego, ale także samą Anię. Nie mniej zaskoczeni byli widzowie, którzy pamiętali burzliwe losy tej pary w Sanatorium miłości.
Ania i Zbyszek z Sanatorium miłości zaręczyli się
To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Gdy Ania i Zbyszek poszli na pierwszą randkę, seniorka zadurzyła się w wysportowanym Zbyszku. On jednak nie chciał zamykać się tylko na nią i wyraźnie zainteresował się podzielającą jego pasję do sportu Janiną. Pytany przez Martę Manowską o swoją relację z Anią przyznał wprost, że uczestniczka mu się narzuca. Jak widać, prawdziwe uczucie jednak wygrało. Historia jak z bajki?