Zapukaj do moich drzwi - czy ten serial będzie lepszy od Elif i Promyka nadziei? Zapukaj do moich drzwi, której tytuł oryginalny to Sen Çal Kapımi, to turecka telenowela, która już wkrótce pojawi się na antenie kanału WP. Jest on dostępny w telewizji naziemnej, a więc wszyscy powinni mieć do niego dostęp. Emisja będzie odbyła się od poniedziałku do piątku o 19:50. Premiera już 15 listopada. Z tej okazji WP tego dnia pokaże aż dwa odcinki. Nie wszyscy jednak wiedzą, czy nowa propozycja przypadnie im do gustu. Elif i Promyk nadziei to tureckie produkcje, które aktualnie cieszą się największą popularnością w Polsce. Czy to oznacza, że fani tych seriali powinni zerknąć także na Zapukaj do moich drzwi? Odpowiadamy na to pytanie.
Zapukaj do moich drzwi - dla kogo serial?
Jeżeli ktoś jest fanem tureckich seriali oraz melodramatów, to z pewnością Zapukaj do moich drzwi spodoba mu się. Warto jednak zaznaczyć, że jest to lżejsza propozycja niż Elif czy Promyk nadziei. Nie brakuje tam zabawnych momentów, a sama historia głównych bohaterów to tak naprawdę komedia romantyczna. Serial można porównać do takich produkcji jak Sezon na miłość, Miłosne potyczki czy Miłość na wynajem. O czym jest ta telenowela?
Zapukaj do moich drzwi - fabuła
Główną bohaterką jest Eda. To młoda dziewczyna, która pochodzi z biednej rodziny. Jej marzeniem jest zdobycie dobrego wykształcenia. Na jej drodze pojawia się Serkan Bolat, bogaty przedsiębiorca, przez którego Eda miała stracić stypendium na studia wyższe. Mężczyzna znajduje jednak sposób na załagodzenie sytuacji. Proponuje opłacenie jej studiów, jeśli ta zdecyduje się udawać jego narzeczoną przez dwa miesiące. Choć początkowo Edzie nie podoba się pomysł, z czasem zmienia zdanie. Tak z nienawiści ich relacja powoli zaczyna zmieniać się w gorący romans. W ich życiu nie zabraknie jednak osób, które za wszelką cenę będą chcieli rozbić ich związek.