Zakochani po uszy: Maciej Łagodziński, czyli serialowy Paweł, podjął decyzję o odejściu z serialu. Aktor przyznał, że powodem jest cenzura wątku LGBT bohatera, w którego się wciela, a także fakt, w jaki sposób twórcy postanowili pokierować jego postać. Maciej Łagodziński w rolę Pawła, dentysty i przyjaciela Piotra, głównego bohatera Zakochanych po uszy, wcielał się od samego początku.
Zakochani po uszy: Maciej Łagodziński odchodzi z serialu. Powodem cenzura wątku LGBT jego bohatera
Swoją decyzję publicznie ujawnił sam aktor, który pojawił się w nowym ukazującym się na YouTubie programie Mistrzowie Drugiego Planu. Łagodziński był gościem pierwszego odcinka programu, którego gospodarzem jest Mikołaj Milcke. Maciej Łagodziński wyjawił, że planuje wyjechać z Polski do Kopenhagi, gdzie zamierza rozpocząć karierę jako reżyser teatralny. Milcke zapytał go, jak uda mu się pogodzić wyjazd z graniem w serialu TVN7, na co Łagodziński odparł, że nie przedłużył kontraktu na kolejny sezon:
Czuję się oszukany przez produkcję. Na początku serial był kręcony bardzo równościowo. Na równi traktowana była postać nieheteronormatywna z postaciami hetero. Pod wpływem skargi kogoś do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, że pokazują pocałunek dwóch mężczyzn albo scenę łóżkową, która była przytulaniem się (...) panie producentki serialu wystraszyły się jakichś kar i pod tym pretekstem odcinki zostały ocenzurowane przez nie wstecz i zostały wycięte sceny. Nie wiem, czy stacja Discovery ani w ogóle ktoś z TVN-u wie o tym. Dla mnie to była jawna dyskryminacja
Maciej Łagodziński powiedział również, że próbował rozmawiać z produkcją na temat tej sytuacji, jednak rozmowy nie przyniosły efektów. Aktor przyznał, że już wcześniej zastanawiał się, czy nie zrezygnować z serialu, jednak produkcja obiecała mu, że wątek Pawła i problemów jego postaci związanych z jego orientacją zostanie bardziej rozbudowany. Łagodziński wyjawił, że takie fragmenty pojawiały się w scenariuszu, jednak były one kasowane przez producentów. Całą rozmowę Macieja Łagodzińskiego z Mikołajem Milcke można zobaczyć poniżej: