Zagrał Adama w "Na dobre i na złe" i zniknął. Dziś Grzegorz Daukszewicz wygląda zupełnie inaczej!

Spis treści

1. Kim jest Grzegorz Daukszewicz?
2. Grzegorz Daukszewicz został uśmiercony w serialu "Na dobre i na złe"
3. Grzegorz Daukszewicz opowiedział o walce z uzależnieniem

Kim jest Grzegorz Daukszewicz?

Grzegorz Daukszewicz to polski aktor, syn satyryka Krzysztofa Daukszewicza i Małgorzaty Janiny Kreczmar, któremu sławę i popularność przyniosła rola doktora Adama Krajewskiego w serialu "Na dobre i na złe".

Aktor urodził się 21 lutego 1985 roku w Warszawie, gdzie w 2010 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim Akademii Teatralnej. Postać Adama z "Na dobre i na złe" to jego pierwsza taka duża rola. Później Grzegorza Daukszewicza mogliśmy oglądać w takich produkcjach jak:

• "Miasto 44",
• "Skazane",
• "Ojciec Mateusz",
• "Młody Piłsudski".

Grzegorz Daukszewicz przez w sumie sześć lat wcielał się w brata Falkowicza (Michał Żebrowski) w serialu TVP2, a jego losami żyło pół Polski. Wszyscy trzymali kciuki za jego związek z serialową Wiki (Katarzyna Dąbrowska), a nagła śmierć przystojnego chirurga wstrząsnęła widzami.

Zobacz także: Byli nastolatkami, gdy zagrali nagie sceny. Tak dziś wyglądają!

Grzegorz Daukszewicz został uśmiercony w serialu "Na dobre i na złe"

W 2018 roku media obiegła informacja o rozstaniu aktora z kultową produkcją TVP. Śmierć serialowego Adama Krajewskiego w 710. odcinku była dla fanów serialu prawdziwym szokiem. Dlaczego Grzegorz Daukszewicz odszedł z "Na dobre i na złe"?

Gdy postanowiłem odejść z "Na dobre i na złe", wiedziałem, że sporo ryzykuję. Ale potrzebowałem tej zmiany. Nie chciałem do końca życia być aktorem jednego serialu. Czułem, że brakuje mi wyzwań. Chciałem przełamać swoją fizyczność i wyrwać się z tej szuflady, w którą trochę wpadłem. Miałem świadomość, że nie będzie to łatwe i zajmie mi to kilka lat. Ale wiedziałem, że jest mi to potrzebne. Nie jest też tak, że przez ostatnie lata nic nie robiłem. Grałem w teatrze i Teatrze Telewizji, wystąpiłem w "Młodym Piłsudskim" czy "Ojcu Mateuszu", pracowałem z młodymi reżyserami na planach ich etiud – tłumaczył w rozmowie z Plejadą w 2023 r.

Daukszewicz po odejściu z serialu TVP poświęcił się pracy w teatrze. W 2021 roku został ojcem.

Grzegorz Daukszewicz opowiedział o walce z uzależnieniem

Najprzystojniejszy lekarz w Leśnej Górze jakiś czas temu zdobył się na szczere wyznanie. Aktor przyznał się do uzależnienia od alkoholu i narkotyków, a w wywiadzie z Plejadą rozliczył się z przeszłością. "Alkohol zacząłem pić w liceum. I już wtedy dostawałem sygnały od mojej ówczesnej dziewczyny, że przesadzam z piwkiem i wódeczką. Ja nie widziałem w tym żadnego problemu. Po pierwsze, miałem, niestety, bardzo mocną głowę. Po drugie, byłem młody i nie dopadał mnie kac. Nie czułem się następnego dnia po imprezie zmarnowany, wolniejszy czy skretyniały. Nie odbijało się to negatywnie na moim samopoczuciu, wręcz przeciwnie. Narkotyki przyszły później, po szkole teatralnej" - wyznał. 

Grzegorz Daukszewicz zerwał z nałogami i dziś skupia się na wychowywaniu córeczki i pracy w Teatrze Kwadrat. Od czasu do czasu pojawia się na branżowych eventach.

Jak dziś wygląda Grzegorz Daukszewicz? Zobaczcie w galerii jego najnowsze zdjęcia. Aktor już w niczym nie przypomina serialowego Adama Krajewskiego z "Na dobre i na złe".