Kolejne 365 dni: seria erotyków zalicza spadek oglądalności

i

Autor: materiały prasowe Netflix "Kolejne 365 dni": seria erotyków zalicza spadek oglądalności

Wielka porażka "Kolejnych 365 dni". Widzowie stracili zainteresowanie erotykiem Blanki Lipińskiej

"Kolejne 365 dni" nie zachwyciło widzów i nie mam tu tylko na myśli miażdżących recenzji, ale także... znaczący spadek zainteresowania. Najnowsza odsłona serii erotyków, opartych na twórczości Blanki Lipińskiej, nawet nie zbliżyła się popularnością do swoich dwóch poprzedników.

"365 dni" to swojego rodzaju fenomen. Seria filmów została dosłownie zmiażdżona przez krytyków i większość widzów, stając się synonimem kina najniższych lotów. Z drugiej jednak strony ekranizacje książek Blanki Lipińskiej odbiły się szerokim echem na całym świecie, biły rekordy popularności i przykuły zainteresowanie samego Netfliksa, który wziął pod swoje skrzydła dwie ostatnie odsłony. Kinomani grzmieli w social mediach o popularyzowaniu kultury gwałtu i szmir filmopodobnych, a "365 dni" i jego następca ("365 dni: Ten dzień") i tak szczyciły się kasowym sukcesem. Jak widać dobra passa się jednak kończy. Czyżby widzowie przejrzeli na oczy?

"Kolejne 365 dni": seria erotyków zalicza spadek oglądalności

Pierwsza odsłona "365 dni" pochwalić się może pokaźną liczbą 1,6 mln sprzedanych biletów. Gdy film trafił na Netfliksa, zaczął bić rekordy popularności w wielu krajach z całego świata, a Blanka Lipińska świętowała wielki sukces. Później nadszedł sequel, który również cieszył się olbrzymim zainteresowaniem generując 77,98 mln godzin wyświetlania w serwisie. Co więcej, utrzymywał się na 1. miejscu tygodniowego rankingu popularności, mimo, iż zadebiutował w środę (co działało na jego niekorzyść). Tymczasem "Kolejne 365 dni", czyli trzecia odsłona serii, zaliczyło oglądalność 39,31 mln godzin wyświetlania w takim samym czasie, co poprzednik (debiutując w piątek). Zamknięcie filmowej trylogii znalazło się dopiero na 3. miejscu ogólnego zestawienia popularności. Owszem, w 17 krajach "Kolejne 365 dni" zajęło pierwsze miejsce, ale dla porównania - poprzednia odsłona dokonała tego w aż 81 krajach. Różnica jest zatem kolosalna, a przekaz jasny - odbiorcy mają już serdecznie dość miałkiej historii Laury i Massimo, a formuła - jak widać - wreszcie się wyczerpała. 

ZOBACZ TAKŻE: Zapomnijcie o "365 dni". Oto 5 naprawdę DOBRYCH filmów erotycznych

"Kolejne 365 dni": gdzie oglądać?

Film "Kolejne 365 dni", tak samo, jak dwie poprzednie odsłony serii erotyków, znajdziecie w bibliotece Netfliksa. W rolach głównych występują Anna-Maria Sieklucka, Michele Morrone, Simone Sussina i Magdalena Lamparska.

Sonda
Jak oceniasz "Kolejne 365 dni"?

Jak dobrze znasz serię "365 dni"?

Pytanie 1 z 9
Gdzie poznają się Laura i Massimo?
365 dni: Ten dzień
Jak się kręci sceny łóżkowe? 365 dni i nie tylko | To Się Kręci #7