Wiedźmin: Rodowód krwi to kolejna propozycja dla wszystkich fanów Geralta, a właściwie uniwersum, w którym dzieją się przygody Rzeźnika z Blaviken. Przypomnijmy, że nadchodzący tytuł będzie prequelem, a jego akcja rozegra się 1200 lat przed wydarzeniami, które oglądaliśmy w "Wiedźminie". Historia przedstawi pradawne dzieje Kontynentu, który w tamtym okresie był opanowany przez elfy. W serialu zobaczymy również jak powstał pierwszy wiedźmin. Produkcja zapowiada się ciekawie i wielu fanów nie może się doczekać premiery. W sieci pojawiły się głosy, że Netflix miał anulować projekt lub przełożyć go na kolejny termin. Tak się jednak nie stało, a nowe epizody przyjdą szybciej niż zakładano.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Parodia "Wiedźmina" hitem w sieci. "Bije Netfliksa na głowę"
Wiedźmin: Rodowód krwi - kiedy premiera?
Netflix oficjalnie potwierdził, że "Wiedźmin: Rodowód krwi" zadebiutuje jeszcze w tym roku! Mimo, że nie mamy konkretnej daty, to brytyjskie studio na Twitterze ogłosiło, że serial trafi pod koniec 2022 roku do biblioteki serwisu. Wiemy również, że więcej informacji o nadchodzącym prequelu mamy dostać podczas konferencji "TUDUM", która odbędzie się 24 września.
Jaskier w serialu "Wiedźmin: Rodowód krwi"
Jaskier to jedna z ulubionych postaci fanów Wiedźmina. Potwierdzono, że bohater pojawi się w prequelu, mimo że fabuła cofnie widzów o ponad 1000 lat! Prequel ma być realizowany jako "wiedźmińskie opowieści". Jaskier pojawi się w prologu i zacznie opowiadać o wydarzeniach z czasów Koniunkcji Sfer. Historia zostanie jednak przerwana przez elfa, który przedstawi swoją wersję wydarzeń.