“Królowa Kleopatra” przekłamuje historię? Internauci znów wieszają psy na Netfliksie

i

Autor: Netflix “Królowa Kleopatra” przekłamuje historię? Internauci znów wieszają psy na Netfliksie

Netflix

Widzowie oburzeni serialem Netfliksa. Co poszło nie tak?

“Królowa Kleopatra” to dokument, który wzbudził szereg kontrowersji, zanim w ogóle ujrzał światło dzienne. Netflix krytykowany jest za nadmierną poprawność polityczną (to akurat nic nowego) i przekłamywanie historii. To jak to w końcu było z tą Kleopatrą?

Netflix pokazał zwiastun nowego dokumentu, a w sieci zawrzało. „Królowa Kleopatra” nie tylko rozwścieczyła internautów, ale także pobudziła ich wyobraźnię w snuciu, trzeba przyznać, że całkiem zabawnych, żartów. Poszło oczywiście o kolor skóry głównej zainteresowanej.

“Królowa Kleopatra” przekłamuje historię? Internauci znów wieszają psy na Netfliksie

Netflix od dawna mierzy się z zarzutami o nadmierną poprawność polityczną, która “wpychana” jest na siłę do każdej produkcji streamera, czasem nawet kosztem jakości samego obrazu. Ile jest w tym prawdy, oceniać nie będziemy, ale można odnieść wrażenie, że miarka ostatecznie się przebrała.

Każdy z nas kojarzy Kleopatrę lub choćby jej mgliste wyobrażenie. Z lekcji historii i głośnych hollywoodzkich produkcji wiemy, że była pięknością, uwodzicielką, która wykorzystała wpierw Juliusza Cezara, a następnie Marka Antoniusza, by utrzymać się u władzy i przede wszystkim – zachować życie. Mamy też pewność, że przez 20 lat władała Egiptem i wywodziła się z macedońskiej dynastii Ptolomeuszów. Znacznie mniej oczywistą kwestią jest jej wygląd. Poza monetą wybitą za czasów jej rządów nie zachował się żaden portret z podobizną Kleopatry. Nie odnaleziono też jej grobowca, co pozwoliłoby na cyfrową rekonstrukcję twarzy. Nie wiemy zatem, jak wyglądała twarz Kleopatry, jak czesała włosy (wbrew temu, co wmawia nam Hollywood), ani jaki miała kolor skóry. Przez lata rozmaici historycy i dokumentaliści starali się rozwikłać tę zagadkę, ale w gruncie rzeczy bezskutecznie. Pojawiały się oczywiście głosy, iż Kleopatra w istocie mogła być czarnoskóra, lecz były to twierdzenia zaledwie poszlakowe, niepodparte twardymi dowodami.

Tymczasem w zwiastunie “Królowej Kleopatry” od Netfliksa widzimy czarnoskórą królową oraz słyszymy wypowiedzi kilkorga niewymienionych z nazwiska (!) ekspertów, którzy głoszą tezy pokroju: nieważne, czego uczą was w szkole, Kleopatra była czarna, czy wyobrażam sobie, że miała kręcone włosy i podobny kolor skóry do mojego [czyli czarny – przyp. red.]. Oczywiście należy brać poprawkę na to, iż zwiastun jest zlepkiem wyrwanych z kontekstu kawałków wypowiedzi i mógł celowo zostać zmontowany tak, by wywołać kontrowersje. Jeśli taki był zamiar twórców, to mogą być z siebie dumni. Internauci bowiem nie zawiedli i zalali materiał falą komentarzy. Część z nich to nawoływanie do zachowania zdrowego rozsądku i nie przepisywania historii na nowo:

- Naprawdę nie uda wam się zmienić historii tym serialem. Netflix potrzebuje lekcji historii.

- Jako Egipcjanka uważam to przywłaszczenie kulturowe za wyjątkowo obraźliwe. Wiem, że brzmię jak typowy użytkownik Twittera, ale cholera, to robi się śmieszne. Po pierwsze, afrocentrycy twierdzą, że Egipcjanie są czarni, a obecni mieszkańcy Egiptu to okupanci. A teraz Kleopatra, Greczynka, jest przedstawiana jako czarna? LOL przestańcie próbować kraść naszą historię.

- Urzekł mnie moment, w którym pominęli informacje, że ona nie była nawet Egipcjanką, tylko Greczynką z macedońskiej dynastii.

W innych komentarzach odnajdujemy zaś istną puszkę Pandory popkulturowych nawiązań, gdzie Kleopatra staje się członkinią Avengers, drugim Maximusem Decimusem Meridiusem, Spartakusem, zamieszkuje Westeros, wyrusza do Shire i włada Wakandą. Oto kilka najlepszych smaczków:

- Uwielbiam moment, w którym Kleopatra krzyczy Wakanda Forever. Ciary.

- Jeden z najlepszych filmów wszech czasów. Scena, w której Kleopatra zostaje nagrodzona smoczym jajem po uratowaniu Wakandy przed Śmierciożercami, zapiera dech w piersiach. Naprawdę myślałem, że Voldemort ją pokona, ale wtedy przypomniałem sobie, że przecież wciąż ma swój khopesh z valyriańskiej stali.

- Płakałem, gdy Kleopatra krzyknęła do tłumu: are you not entertained! Moment godny Oscara.

- Moment, w którym Kleopatra krzyczy Avengers, assemble!!! Przyprawił mnie o ciarki. Jest tak zgodny z historią…

Na ile “Królowa Kleopatra” faktycznie przekłamuje historię, a na ile panika internautów okazała się przedwczesna? Przekonamy się już 10 maja, kiedy dokument wyląduje w bibliotece Netfliksa.

Jak dobrze znasz popularne seriale Netfliksa?

Pytanie 1 z 11
W którym roku rozpoczyna się akcja "Stranger Things"?
Najlepsze adaptacje Harlana Cobena na Netflix | To Się Kręci #5