Widzowie nie mają litości dla "Złotego łabędzia". Fala krytyki po pierwszym odcinku telenoweli

"Złoty łabędź" to kolejny serial, który miał podbić serca widzów stacji Novelas+. Na początku kwietnia odbyła się emisja pierwszego odcinka. Trudno jednak ocenić, czy się podobał czy nie, ponieważ z komentarzy wynika, że wiele osób nawet nie dało mu szansy. Co jest problemem? Okazuje się, że większość wiernych widzów Novelas+ nie chce... seriali z Czech. Novelas+ to kanał, z którego oferty korzystają głównie fani telenowel latynoskich oraz tureckich serialu. Woleliby zobaczyć nowy tytuł z Meksyku, Kolumbii czy Turcji niż sąsiednich Czech. "Dajcie coś tureckiego. Coś, czego jeszcze nie było. Turcy robią najlepsze seriale": "Chcemy meksykańskie lub kolumbijskie telenowele"; "Zaśmiecanie tylko czasu antenowego. Powinna być jakaś telenowela meksykańska. a nie jakieś wynalazki" - czytamy na fanpage'u na Facebooku kanału Novelas+.

ZOBACZ TAKŻE: "Złoty łabędź" - czeska telenowela na antenie Novelas+. Kiedy oglądać? Liczba odcinków

"Złoty łabędź" - o serialu

Bárę Veselá prześladuje pech i ucieka przed prawem. Przez przypadek niechętnie zostaje sprzedawczynią w dziale mody w nowo otwartym domu towarowym Zlatá labuť (Złoty łabędź). Ten sklep to wspaniały pałac luksusu i nowy nowoczesny punkt orientacyjny w centrum Pragi. Sklep kryje bogatą historię za swoimi wystawnymi witrynami. Jest 15 marca 1939 r., a niemieckie siły okupacyjne dokonują inwazji na państwo czechosłowackie. Zlatá labuť jest rządzona przez rodzinę Kučera, na czele której stoi bezkompromisowy patriarcha rodziny Rudolf. Jego żona Božena zapewnia rodzinie spokojną siłę. Mają córkę i dwóch synów. Najstarszym jest Rudolf jr., który po polio jest przykuty do wózka inwalidzkiego, a najmłodszym jest Petr. Petr jest nieco niespokojnym buntownikiem rodzinnym, który znajduje sympatię w Bárze. Jednak ich siostra Irena jest intrygantką i miłośniczką luksusu i władzy. Żyje w separacji ze swoim mężem Lukášem. Irena postanawia walczyć o przywództwo w rodzinnym klanie.