WATAHA - wielki sukces serialu! Polska produkcja ogłoszona jedną z najlepszych na świecie!

Serial Wataha to polski serial kryminalno-sensacyjny z elementami grozy emitowany na antenie HBO Polska od 2014 roku. Już od samego początku cieszył się wielkim zainteresowaniem nie tylko w naszym kraju, ale również za granicą. Streamingowa platforma zdecydowała się pokazać serial w 15 krajach i na festiwalu SeriesMania w Paryżu. Pierwsze dwa sezony serialu kręcono w Bieszczadach Zachodnich. Popularność serialu znacznie wpłynęła na rozwój bieszczadzkiej turystyki. Fani „Watahy” specjalnie przyjeżdżali w ten zakątek Polski, żeby odwiedzić miejsca z serialu. To jeszcze nie koniec sukcesów wielkiej produkcji HBO. Brytyjski dziennik „The Sunday Times” umieścił tytuł na liście 50 najlepszych seriali międzynarodowych. Poza polskim akcentem, znalazły się tam również takie produkcje jak Squid Game, Gomorra, czy Spirala - która zajęła pierwsze miejsce.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Polskie filmy i seriale, które odniosły sukces za granicą. Niektóre tytuły mogą zaskoczyć!

Wataha - o czym jest?

Akcja serialu dzieje się w Bieszczadach w środowisku strażników granicznych. Oficerowie pełnią służbę na wschodniej granicy, która jest oddalona od cywilizowanego świata. W jednej z jednostek dochodzi do zamachu bombowego i tylko jednemu strażnikowi udaje się przeżyć. Mężczyzna próbuje dowiedzieć się, kto za tym stoi i jak właściwie do tego doszło. Ocalał jako jedyny, więc wzbudza podejrzenia. Oficjalne śledztwo zaczyna prowadzić prokuratura.

Wataha - sukcesy serialu za granicą

Dwa lata po oficjalnej premierze w Polsce, zdecydowano się pokazać serial również w brytyjskim Channel 4. Produkcję przetłumaczono na „The Border” i wyemitowano w języku angielskim. Oglądalność była tak wysoka, że europejski oddział HBO pokazał serial w 15 krajach. W 2022 roku prestiżowy brytyjski dziennik „The Sunday Times” umieścił Watahę na 15. miejscu najlepszych seriali na świecie! To wielkie wyróżnienie dla naszego filmowego rynku. O sukcesie poinformowała sama twórczyni serialu na swoim Facebooku. Post zobaczycie poniżej.