Bryan Cranston / Breaking Bad / Walter White

i

Autor: EAST NEWS

SERIALE

Walter White powróci? Gwiazdor "Breaking Bad" stawia jeden warunek

2023-06-28 13:14

Bryan Cranston znowu założy kapelusz, okulary i zacznie gotować niebieskie? Wielu fanów po cichu liczy jeszcze na jakąś produkcję z Heisenbergiem. W ostatnich latach aktor wrócił do roli aż trzy razy! Czy zrobi to ponownie? Postawił jeden warunek.

Bryan Cranson i Walter White są jak papużki nierozłączki. Mimo wielu genialnych ról na koncie, aktor i tak wielu osobom będzie kojarzyć się z bohaterem serialu "Breaking Bad". Od ostatniego odcinka hitowej produkcji AMC minęło już wiele lat, chociaż serial ciągle nie daje o sobie zapomnieć - głównie dzięki Netfliksowi, który dał tytułowi drugie życie. Przygody Heisenberga, Pinkmana i całej rodzinki White'ów skradły serca widzów. I gdyby pojawiła się okazja na kolejny tytuł z tego świata, to pewnie u wielu fanów pojawiłby się szeroki uśmiech na twarzy. Chociaż sami uważamy historię za skończoną i nie ma co do niej wracać, to i tak z przyjemnością obejrzymy każdy kolejny projekt związany z BB. Jak na potencjalny angaż w przyszłych produkcjach zareagował Bryan Cranston? Okazuje się, że... jest chętny! Wszystko zależy jednak od jednej rzeczy.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Majtki Waltera White'a sprzedane! Poszły za taką kasę, że sam aktor nie mógł w to uwierzyć

Najdroższe majtki świata? Te rekwizyty z filmów SPRZEDANO ZA MILIONY | To Się Kręci #16

Bryan Cranston wróci do roli Waltera White'a?

Przypomnijmy, że po emisji "Breaking Bad", aktor miał okazję przynajmniej trzykrotnie wcielić się w skórę Heisenberga. Najpierw zrobił to w filmie "El Camino", później w "Better Call Saul", a następnie na potrzeby różnych reklam. Czy zrobi to ponownie? W rozmowie z Awards Radar został zapytany o to, czy wszystko w temacie jego postaci zostało już opowiedziane i czy gdyby pojawiła się propozycja zagrania jeszcze raz Waltera White'a, to jakby zareagował. Odpowiedź? Wcale nie taka, jakiej większość mogła się spodziewać. Mimo, że aktor zamierza wybrać się na mały odpoczynek, to w przypadku pojawienia się naprawdę dobrego scenariusza, jest skłonny rozważyć swój udział.

Byłbym głupcem, gdybym powiedział: "Tak, skończyliśmy". Powiem tak, na horyzoncie na razie nic nie ma. [...] Jeśli jednak pewnego razu obudziłby się [twórca serialu] i powiedział "O MÓJ BOŻE", a potem przedstawił mi swój pomysł i ja miałbym podobną reakcję, na pewno rozważyłbym wzięcie udziału w takim projekcie" - powiedział Bryan Cranston