W lesie dziś nie zaśnie bije rekordy w Stanach Zjednoczonych. Jak zagraniczni widzowie oceniają polski horror? W lesie dziś nie zaśnie nikt, reklamowany jako 'pierwszy polski slasher z krwi i kości' miał trafić na ekrany polskich kin 13 marca. Niestety z powodu pandemii koronawirusa twórcy postanowili przełożyć kinową premierę, a produkcja 20 marca została udostępniona na Netflix.
W lesie dziś nie zaśnie bije rekordy w Stanach Zjednoczonych. Jak zagraniczni widzowie oceniają polski horror?
Z okazji Halloween twórcy filmu postanowili udostępnić go także poza Polską, a 28 października polski slasher trafił na Netflix w ponad 100 krajach na całym świecie. Okazuje się, że W lesie dziś nie zaśnie nikt bardzo zaciekawiło widzów zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, a dzieło Bartosza M. Kowalskiego bardzo szybko trafiło do top 10 najchętniej oglądanych produkcji w Netflix USA.
Niestety, okazuje się, że popularność filmu, podobnie jak w Polsce, nie przełożyła się na wysokie oceny od widzów. Na polskim portalu Filmweb W lesie dziś nie zaśnie nikt ma ocenę raptem 4,4/10. Ocena w międzynarodowej bazie filmów IMDb wynosi z kolei 4,8/10. Bardzo kiepską notę film otrzymał także w serwisie Rotten Tomatoes - zaledwie 39% widzów oceniło produkcję pozytywnie.