Widzowie programu "Love Island" ze smutkiem przyjęli wiadomość, że tej jesieni nie zobaczą jego kolejnej edycji. Początkowo plotkowano, że powodem zniknięcia reality-show z jesiennej ramówki TV4 miało być zakontraktowanie Karoliny Gilon do "Tańca z gwiazdami". Szybko okazało się jednak, że to nieprawda. Karolina Gilon jest w ciąży, o czym z dumą poinformowała w mediach społecznościowych, a następnie w programie "Halo tu Polsat". Z pewnością wielu wielbicieli formatu nie wyobraża sobie, by rolę prowadzącej objął ktoś inny! Gilon jest związana z "Love Island" od samego początku, czyli od 2019 roku. Oparty na brytyjskiej licencji program szybko podbił serca widzów, którzy z zapartym tchem obserwowali, jak pomiędzy zamieszkującymi willę uczestnikami rodzi się uczucie. Fani "Wyspy miłości" na pewno doskonale pamiętają też skandal, którego bohaterem był Dominik Sucharski. Gdy uczestnik przebywał już w Hiszpanii, na jaw wyszło, że w przeszłości był aktorem porno. Chłopak szybko się z tego wytłumaczył.
Uczestnik "Love Island" grał w porno
Dominik Sucharski był uczestnikiem 1. edycji programu "Love Island". Podczas rozmowy z Oliwią 29-letni wówczas kucharz przyznał, że ma na swoim koncie występy w filmach dla dorosłych. Jak wyznał, pojawił się w kilku polskich produkcjach.
Nie pamiętam dokładnie, ile miałem lat, nie powiem ci konkretnie, ale zrobiłem to. Zagrałem w filmach porno. Była to generalnie taka przygoda. Generalnie to były cztery filmy. W swoim życiu robiłem dużo różnych błędów. Powiedziałem sobie, że jak będę miał jakąś możliwość zagrać w filmach porno, to to zrobię. Zrobiłem to - wyznał przed kamerami.
Jak można się było spodziewać, internauci szybko dotarli do wspomnianych produkcji. Po odpadnięciu z "Love Island" Dominik przez jakiś czas udzielał się w mediach społecznościowych. W sierpniu 2022 roku dodał swój ostatni post. Lubiliście go?
Listen on Spreaker.
