Uczestniczka "The Voice of Poland" szczerze o kulisach programu. "Nieraz płakałam"

"The Voice of Poland" gości na ekranach telewizyjnej Dwójki od września 2011 roku. Program otworzył drzwi do kariery wielu młodym artystom, a wielu z nich nadal z sukcesami działa na polskiej scenie muzycznej, jak np. Mateusz Ziółko, Dominik Dudek, czy Krystian Ochman, który wygrał 11. edycję show, a następnie reprezentował Polskę w Konkursie Piosenki Eurowizji. Wielu zastanawia się, jak naprawdę wygląda "The Voice of Poland" od kulis. O tym na swoim TikToku opowiedziała Kristina Dutchak, wokalistka zespołu eLove.

Uczestniczka "The Voice of Poland" zdradziła, jak wyglądają kulisy programu

Kristina Dutchak wzięła udział w 13. edycji "The Voice of Poland" i była członkinią drużyny Lanberry. Piosenkarka w szczerym wyznaniu opowiedziała o tym, jaka atmosfera panowała na planie.

Zszokowała mnie rodzinna atmosfera, wzajemne wsparcie. Naprawdę, miałam wrażenie, że uczestniczę w jednej wielkiej zabawie - powiedziała w filmie Kristina.

Wokalistka wyznała również, że wszystko działo się bardzo szybko, a na przygotowanie się do występu uczestnicy nie mieli zbyt wiele czasu.

Dostajesz piosenkę, a za dwie godziny już musisz ją zaśpiewać. No i nie było wyjścia, trzeba było szybko się nauczyć - opowiada.

Pochodząca ze Lwowa piosenkarka wspomniała również, iż zawsze mogła liczyć na pomoc i wsparcie od trenerów, czy innych osób współpracujących przy realizacji programu.

Codziennie pracowali z nami nauczyciele wokalni, którzy byli gotowi pomagać nam o każdej porze dnia i nocy. To było super. Pamiętam, że poprosiłam o poradę o godz. 3 w nocy i dostałam odpowiedź - wyznała Kristina Dutchak.

Wokalistka zespołu eLove przyznała również, że w każdy występ wkładała całe swoje serce, a udział w programie był dla niej bardzo emocjonującym przeżyciem.

Często nie mogłam powstrzymać emocji i nieraz płakałam, ale potem musiałam się opanować, ponieważ show must go on - mówi w nagraniu.

Piosenkarka zwróciła również uwagę, że wielkim zaskoczeniem dla niej był fakt, iż gwiazdy były tak blisko uczestników programu, co nie miało miejsca w ukraińskiej wersji show, a której Kristina również miała okazję uczestniczyć.

Dużym zaskoczeniem było to, że obok mnie malowano wszystkich razem — gwiazdy, trenerów i uczestników - powiedziała piosenkarka.

Spodziewaliście się, że na planie programu panowała tak przyjazna i rodzinna atmosfera?