Szogun

i

Autor: Materiały Disney+

SERIALE

Twórcy "Szoguna" idą za ciosem. Chcą nakręcić nowy serial i wskazują nawet tytuł

2024-04-25 14:53

"Szogun" przyjął się naprawdę bardzo dobrze i śmiało można zaliczyć ten tytuł do udanych adaptacji. Twórcy nie myślą jednak o drugim sezonie, ale wspomnieli o spin-offie, a przede wszystkim o nakręceniu czegoś nowego. Co więcej, nowy projekt miałby ponownie opierać się na powieści Jamesa Clavella!

Serial "Szogun" dobiegł końca i wszystkie odcinki wylądowały w serwisie Disney+. Widzowie, którzy mają seans już za sobą, zastanawiają się oczywiście nad kontynuacją. W końcu seria przyjęła się bardzo dobrze, więc nie powinno nikogo dziwić myślenie o realizacji drugiego sezonu. Tutaj nie ma jednak dobrych wieści, bo na ten temat twórcy wypowiedzieli się dość jasno. Zdradzili za to, że myśleli o spin-offie "Yabushige w Londynie", który nawiązuje do wydarzeń z ostatniego odcinka serialu. I o ile w planach nie ma drugiego sezonu, to może właśnie w tym kierunku pójdą autorzy streamingowego hitu. Z drugiej strony, bardziej prawdopodobna jst ekranizacja kolejnej książki Jamesa Clavella. I to właśnie na ten temat wypowiedzieli się ostatnio dość obszernie Justin Marks i Rachel Kondo.

Najdroższe majtki świata? Te rekwizyty z filmów SPRZEDANO ZA MILIONY | To Się Kręci #16

Twórcy "Szoguna" chcą nakręcić nowy serial

Przypomnijmy, że serial "Szogun" opiera się na powieści Jamesa Clavella. Twórcy ekranowej historii, czyli Rachel Kondo i Justin Marks, nie ukrywają, że znowu sięgnęliby po lekturę tego autora. Głównie mają na myśli drugą część Sagi Azjatyckiej "Tai-Pan". Justin Marks, w wywiadzie dla Collider, wspomina o tym, że ostatnio zafascynował się tą powieścią i z uśmiechem na ustach powiedział, że najpewniej przeniesie ją na ekran. Jedynym warunkiem jest, jak zawsze zresztą, dobry scenariusz, który dorówna powieści Clavella.

Muszę przyznać, że ostatnio przekopujemy się przez Tai-Pan. Rewelacyjna książka. Gdy tylko ją podniosłem, pomyślałem sobie "czy piorun może mnie trafić dwa razy?". Później natomiast pomyślałem "o mój Boże, on jest tak wspaniałym pisarzem - tu pokazuje, że jest doskonały z zupełnie innych powodów". To pewne, że któregoś dnia nakręcimy Tai-Pan. Na razie mówimy o tym wyłącznie w kategorii jakiegoś żartu, ale w sumie kto wie? Jeszcze nie skończyłem lektury. Gdybyśmy mieli to jednak zrobić, to musiałoby być lepsze niż książka. Pytanie, czy to w ogóle możliwe." - wyjawił Justin Marks

"Tai-pan" - o czym jest książka?

Na przekór przeciwnościom losu dwie handlowe potęgi rywalizują ze sobą o władzę nad brytyjską kolonią w Hongkongu i monopol na handel z Chinami. Dwóch kupców-żeglarzy i jednocześnie śmiertelnych wrogów, Dirk Struan zwany Tai-Panem, głowa spółki handlowej Noble House oraz Tyler Brock, właściciel spółki Brock i Synowie walczą o dominację nie przebierając w środkach.