Spis treści
Tym razem Steven Knight zabierze nas do wiktoriańskiego Londynu, co już samo w sobie brzmi zachęcająco (wybaczcie, "Penny Dreadful" zajmuje wyjątkowe miejsce w moim sercu). Serial "Tysiąc ciosów" inspirowany jest prawdziwą historią osób walczących o przetrwanie w brutalnym East Endzie lat 80. XIX wieku i trafi do oferty Disney+ już pod koniec lutego. A oto, co o nim wiemy…
"Tysiąc ciosów": fabuła. O czym opowiada serial?
W oficjalnym opisie fabuły czytamy: Ezechiasz Moscow (Malachi Kirby) i Alec Munroe (Francis Lovehall), najlepsi przyjaciele z Jamajki, zostają wciągnięci w przestępcze podziemia lokalnej sceny boksu. Kiedy Ezechiasz zdobywa majątek i popularność dzięki swoim zdolnościom pięściarskim, przyciąga uwagę Królowej Czterdziestu Słonic, Mary Carr. Owiana złą sławą kobieta zaczyna wykorzystywać jego talenty dla własnych przestępczych korzyści. Tymczasem groźny samozwańczy władca bokserskiego świata East Endu, Cukier Goodson, postanawia zniszczyć Ezechiasza. Konflikt między nimi wybucha, gdy ambicje Moscowa, aby podbić ring na West Endzie, zagrażają wszystkiemu, co zbudował Goodson. Dochodzi do starcia starego świata z nowym.
Steven Knight pełni rolę głównego scenarzysty, ale nad skryptem pracowali również Ameir Brown, Insook Chappell, Harlan Davies i Yasmin Joseph. Reżyserią i produkcją zajęli się zaś Tinge Krishnan i Nicka Murphy we współpracy z Ashleyem Waltersem i Coky Giedroyc. Ponadto w powstanie serialu, jako producent wykonawczy, zaangażowany był twórca programów telewizyjnych i historyk, profesor David Olusoga.
"Tysiąc ciosów": premiera
Dla stęsknionych za twórczością Stevena Knighta mamy dobre wieści, serial zadebiutuje bowiem lada moment. "Tysiąc ciosów" trafi do oferty Disney+ już 21 lutego (od razu w całości).