Tomasz Kammel w najnowszym podcaście Bądźmy Razem TVP postanowił opowiedzieć, jak zakończyła się jego bliska znajomość z gospodarzem najpopularniejszego talk show w Polsce. Mowa oczywiście o Kubie Wojewódzkim. - Zastanawiam się, co czuje człowiek, który z kimś się przyjaźni, i zamiast wymierzyć ci jakieś przykre słowo, które ma ci sprawić przykrość, zrobić to osobiście, nawet w formie SMS-a, robi to publicznie - zapytał Tomasza Kammela prowadzący podcastu Aleksander Sikora. - Nasze drogi się rozeszły. Ja naprawdę nie wiem dlaczego, bo bardzo dobrze nam szło w naszym koleżeństwie - wyznał Tomasz. Niżej zamieszczamy pełną odpowiedź gwiazdy TVP.
Doda sprzedała rodzinną pamiątkę, żeby... zrobić nową fryzurę! To był cenny nabytek
Tomasz Kammel o Kubie Wojewódzkim
- Czy ty teraz mówisz o tym, co pisze o mnie Kuba Wojewódzki? Po pierwsze, ludzie dokonują wyborów. Czasami chcą mieć z kimś kontakt, a czasami nie chcą. On miał swoje powody, dla których nasze drogi się rozeszły. Ja naprawdę nie wiem dlaczego, bo bardzo dobrze nam szło w naszym koleżeństwie i nigdy nie było między nami żadnych sporów. Później do tego wszystkiego pewnie doszła jakaś jego niezgoda na to, co ja robię w życiu, którą postanowił publicznie wyrażać, mam na myśli kontekst zawodowy. Pytanie tylko czy ta niezgoda wynika z jego wewnętrznej niezgody czy z faktu, że on ma taką pracę, która polega na tym, że trzeba temu czy drugiemu wbić szpilę i trzeba go skrytykować, bo ma się rolę takiego Stańczyka - odpowiedział Tomasz Kammel. - I tak po ludzku, czy nie było ci przykro? - drążył Aleksander Sikora. - Żałowałem, bo to wspaniała znajomość i niesamowity człowiek. Przez lata góry wspomnień, ale się skończyło - dodał prezenter kończąc temat.