W czwartej części Mission: Impossible Tom Cruise musi przeskoczyć samego siebie. Nie trudno o to co prawda przy jego wzroście, ale biorąc pod uwagę poprzednie wyczyny Ethana Hunta, twórcy filmu musieli się napocić, żeby zaskoczyć czymś widza. W związku z tym do swoich "niemożliwych" dokonań Cruise-Hunt zaliczyć teraz może wspięcie się na najwyższy budynek świata - Burj Khalifa w Dubaju.
W internecie znaleźliśmy filmik z planu. Zobaczycie na nim jak wysportowany Tom Wspaniaaaały (przepraszam...Cruise ;p) poradził sobie z tą misją.
A film zobaczycie w kinach już 26 grudnia...tego roku oczywiście ;)