Wszystko jest już jasne. Znamy nowych prowadzących program, którzy zastąpią Norbiego i Izabellę Krzan. Jak widać, zmiany w TVP trwają w najlepsze. Przełom 2023 i 2024 roku przyniósł nam masę zaskakujących rewolucji w Telewizji Polskiej. W pewnym momencie nieustannie informowani byliśmy o kolejnych odejściach, zwolnieniach, nowych formułach ulubionych przez widzów programów czy intrygujących zmianach w ramówce. Teraz przyszedł również czas na Koło fortuny. Kogo zobaczymy w roli nowych gospodarzy?
Koło fortuny 2024 - prowadzący
Szefowie Telewizji Polskiej zdecydowali się na zupełnie świeży skład Koła fortuny. Nowi prowadzący, Agnieszka Dziekan i Błażej Stencel, zadebiutują w premierowym odcinku 2 września o godzinie 16:00. Tym razem Telewizja Polska zdecydowała się na nieco mniej znane twarze, co ma wnieść nową energię do programu. Agnieszka Dziekan, która już wcześniej miała okazję pracować w TVP, dołącza do programu, wspierając Błażeja Stencla. Chociaż jej debiut w telewizji nie należał do najłatwiejszych, teraz ma okazję zaprezentować swoje umiejętności w zupełnie nowej roli. Zastępują oni Norbiego i Izabellę Krzan, co oznacza spore zmiany dla widzów, którzy przyzwyczaili się do poprzednich gospodarzy.
Koło fortuny 2024 - Błażej Stencel
Nowy prowadzący Koło fortuny 2024 ukończył Wydział Aktorski Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie na specjalizacji aktorstwo i wokalistyka. Przystojny aktor wystąpił w takich produkcjach jak "O mnie się nie martw", "Na sygnale" czy "Ojciec Mateusz". W ostatnich latach wziął również udział w programie "Hell's Kitchen".
Koło fortuny 2024 - Agnieszka Dziekan
Agnieszka Dziekan od zawsze wiedziała, że chce pracować w telewizji. Dawniej związana była z TVP 3, jednak po czasie udało jej się dostać do wymarzonego "Pytania na śniadanie”, gdzie jest prezenterką pogody, ale również reporterką.
To zupełnie nowe otwarcie w historii teleturnieju, a nowi prowadzący są gotowi, by podbić serca widzów i wprowadzić odrobinę nowości do formatu. Czy uda im się zdobyć sympatię publiczności? O tym przekonamy się już wkrótce.
