Josh Hutcherson od najmłodszych lat robił wszystko, by zostać aktorem. Już w 2005 roku dostał szansę zagrania w hollywoodzkich produkcjach, a niedługo później zdobył pierwsze nominacje i wyróżnienia. Partnerował Robertowi Wiliamsowi w komedii "Szalone wakacje na kółkach", zagrał w świetnie przyjętym "Moście do Terabithii", czy w "Podróży na tajemniczą wyspę", za co otrzymał nagrodę Teen Choice. Jednym z najciekawszych tytułów w portfolio aktora są też "Igrzyska Śmierci", gdzie obsadzono go w roli Peety Melarka. Jedną z najświeższych produkcji z jego udziałem jest za to "Pszczelarz" z Jasonem Stathamem w obsadzie. Co ciekawe, niewiele brakowało, a mógł nawet zagrać Kevina McCallistera w jednym z filmów "Kevin sam w domu".
Josh Hutcherson jako Kevin sam w domu?
Niedawno aktor wziął udział w rozmowie z serwisem BuzzFeed, podczas której podzielił się zaskakującą i przy tym bardzo ciekawą informacją. Josh Hutcherson wyznał, że jako dziecko starał się o zagranie Kevina McCallistera. Wziął udział w castingu i dostał się nawet do ostatniego etapu, gdzie wybierano już między dwójką młodych aktorów. Patrząc jednak na słowa aktorka, nie chodziło raczej o dwie najsłynniejsze części "Kevina samego w domu", tylko czwartą odsłonę popularnej serii z 2002 roku. Z drugiej strony, może to i lepiej, że nie dostał angażu w tej produkcji, bo ostatecznie nie została przyjęta dobrze przez widzów i krytyków. Kto wie, jak wtedy potoczyłaby się kariera młodego twórcy.
Miałem jakieś 11 lat, kiedy brałem udział w przesłuchaniu do tej roli. Na ostatnim etapie castingu zostałem tylko ja i ten drugi chłopiec. Byłem o krok od głównej roli. To był pierwszy raz, kiedy poczułem jak to jest być odrzuconym. Mocno to przeżyłem." - powiedział Josh Hutcherson