Spis treści
Produkcja "Sanatorium miłości 6" mierzyła się z krytyką fanów, niemal od samego początku emisji. Wielu internautów zarzucało uczestnikom, że brakuje im empatii i wcale nie przyjechali tam, by się ze sobą zżyć. Zdania widzów są mocno podzielone, wielu z nich wyraziło swoje stanowisko w ostrych słowach. Czy to koniec "Sanatorium miłości"? Co będzie dalej?
Losy "Sanatorium miłości" wiszą na włosku? Fani są oburzeni
Widzowie i fani formatu nie kryją swojego zniesmaczenia i zawodu. Wielu z nich zgłaszało już swoje zażalenia, na samym początku 6. edycji "Sanatorium miłości". Okazuje się, że po hucznym finale, nic się nie zmieniło. Zdania internautów są mocno podzielone i nie brakuje ostrych słów krytyki. "Z przykrością stwierdzam, że to była najsłabsza edycja Sanatorium Miłości. Uczestnicy nie zgrani, robili sobie na złość. Niestety, zwłaszcza kobiety...", "A może taki był zamiar scenarzysty i programu. To jednak gra przed kamerami.", "Niestety telenowela. Odcinki ustawione i wyreżyserowane na wywoływanie jak największych emocji. Uczestnicy wcielają się w role. Bardzo nieautentyczne", "To prawda, najgorszy sezon, tak zarozumiałych, pełnych złośliwości, buty Pań nie było jeszcze w tym programie., "Powiem tak. Najgorsza edycja jaka była. My mówimy ze młodzi się hejtuja nie szanują a tu co było to samo... " - czytamy w komentarzach na Instagramie i Facebooku.
Afera w finale "Sanatorium miłości". Emocje wzięły górę nad uczestnikami
Czy to koniec "Sanatorium miłości"?
Okazuje się, że mimo krytycznych komentarzy, produkcja zdecydowała się kontynuować program. Na stronie TVP czytamy: "Nabór do nowej edycji „Sanatorium miłości” już wystartował i potrwa do 18 sierpnia 2024 r. Udział w programie mogą wziąć osoby stanu wolnego, które ukończyły 60. rok życia.". Być może kolejna, 7. edycja "Sanatorium miłości" przypadnie widzom do gustu, znacznie bardziej.
"Sanatorium miłości" 7 - kiedy nowa edycja randkowego show Telewizji Polskiej?