Wielu z nas wyrastało, obserwując perypetie sympatycznego rodu Lubiczów. Choć przez lata w obsadzie produkcji zaszło wiele zmian, zniknęli uwielbiani bohaterowie, pojawiło się wiele pobocznych, często absurdalnych wątków, to widzowie nadal chętnie śledzili nowe odcinki serialu. Od pewnego czasu w sieci zaczęły się pojawiać jednak niepokojące wieści, które sugerują, iż najdłużej emitowana telenowela w historii polskiej telewizji, niebawem ma zniknąć z anteny.
Tomasz Bednarek odniósł się do plotek. Co dalej z "Klanem"?
Po zmianach, jakie zaszły w Telewizji Polskiej wiele mówiło się o rzekomych problemach finansowych produkcji. Aktor, który zasłyną rolą Jacka Boreckiego i gra w produkcji od samego początku w niedawnym wywiadzie z serwisem Plejada odniósł się do szerzących się plotek dotyczących kultowej produkcji Telewizji Polskiej. Czy fani "Klanu" mają się czego obawiać?
Nie jest tajemnicą, że w Telewizji Polskiej był zator finansowy, co dotknęło wiele produkcji, w tym "Klan". Natomiast na razie nie odczułem żadnego problemu z wypłacalnością, więc nie mogę się w tej sprawie wypowiadać, ale będę się jej przyglądał - powiedział Bednarek
Czy aktor obawia się o dalszą emisję serialu? Oto, co odpowiedział:
Przez 27 lat pracy przy serialu przeżyłem już tyle zmian, że obecną sytuację oceniam z dużym spokojem. Przypomnę, że przez te wszystkie lata wiele razy pojawiały się pogłoski o zejściu "Klanu" z anteny, ale na razie się trzymamy - wyznał aktor.
Wszystko wskazuje na to, iż fani kultowej produkcji mogą spać spokojnie. Nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie telenowela miała zniknąć z ekranów.