Luca Guadagnino i Timothée Chalamet to duet bez dwóch zdań wyjątkowy i zwiastujący kino przez wielkie K. Po wspaniałym i chwytającym za serce "Call Me by Your Name" (w Polsce funkcjonującym pod koszmarnym tytułem "Tamte dni, tamte noce") panowie znów łączą siły, by zaserwować nam opowieść o nieco... wyjątkowej historii miłosnej. Film "Bones and All" doczekał się wreszcie pierwszego teasera i na chwilę obecną zapowiada się intrygująco.
Bones and All: TEASER filmu z Timothée Chalametem
Pierwsza zapowiedź filmu "Bones and All" prezentuje się następująco:
Fabułę oparto na powieści autorstwa Camille DeAngelis o tym samym tytule, którą na język filmowy przełożył David Kajganich. "Bones and All" nakreśli nam historię miłosną dwojga młodych kanibali, którzy ruszają w road trip po Stanach Zjednoczonych czasów prezydentury Ronalda Reagana. Niestety ich strach przed odmiennością szybko wkrada się w na pozór idylliczną relację. Spodziewajcie się jednak czegoś więcej, od zwykłego love story. Jak o samym filmie mówił Luca Guadagnino:
Jest w tych pozbawionych praw obywatelskich i żyjących na marginesie społeczeństwa ludziach coś, co mnie pociąga i porusza. Chcę zbadać, gdzie leżą dla nich możliwości, uwikłane w niemożliwość, z którą się mierzą. Film jest dla mnie rozprawą nad tym, kim jestem i jak mogę przezwyciężyć to, co czuję, zwłaszcza jeśli jest to coś, czego nie mogę w sobie kontrolować.
Bones and All: kiedy premiera?
"Bones and All" zadebiutuje podczas tegorocznego festiwalu w Wenecji, który odbędzie się na przełomie sierpnia i września. Do kin trafi zaś 23 listopada. W rolach głównych występują wspomniany już Timothée Chalamet i Taylor Russell, a na ekranie towarzyszyć im będą między innymi André Holland, Chloë Sevigny, David Gordon-Green, Jessica Harper, Jake Horowitz oraz Mark Rylance.