The Voice of Poland: Jan Górka to DEMON sceniczny? Widzowie są podzielni

The Voice of Poland 14 – Jan Górka zasłużonym zwycięzcą?

W finale The Voice of Poland 14 starło się ze sobą czworo uczestników: Maja Walentynowicz z drużyny Justyny Steczkowskiej, Antoni Zimnal z teamu Marka Piekarczyka, Becky Sangolo od Tomsona i Barona oraz Jan Górka z drużyny Lanberry. Jako pierwsza odpadła Maja, następnie zaś Becky Sangolo. I choć to Antoni Zimnal uchodził za faworyta (wygrał nawet sondę przeprowadzoną przez Eskę), to właśnie Jan Górka oczarował głosujących, a także jurorów.

Dzisiaj zamieniłeś się w demona scenicznego – skomentował Marek Piekarczyk.

CZYTAJ TAKŻE: The Voice of Poland 14 – w sieci zawrzało. Widzowie są wściekli!

W finale Jan Górka zaśpiewał wraz ze swym trenerem utwór “Mamo tyś płakała” Sanah & Igora Herbuta, a następnie “Counting Stars” od OneRepublic, “Siłacza” Marcina Rozynka oraz swój własny singiel “Zadzwonię”. Niektórzy widzowie (a w sumie to patrząc po głosowaniu jednak większość) podzielają zachwyt Marka Piekarczyka, twierdząc, że zwycięzca The Voice of Poland 14 mógł być tylko jeden – właśnie Jan Górka.

- Wygrana w 100%, w pełni zasłużona

- ZASŁUŻONE! Odpowiedni człowiek.

Są też jednak tacy, którym nie w smak taki obrót spraw, gdyż wokal Janka ich zwyczajnie nie powalił (tudzież czyjś powalił ich bardziej).

Muszę przyznać, że przy takim śpiewaniu jak prezentuje Janek ja albo przyciszam tv, albo zatykam uszy – pisze jeden z internautów.

The Voice of Poland 14 – Jan Górka to człowiek wielu talentów

Jan Górka śpiewać oczywiście potrafi, co zresztą udowodnił, ale to nie jego jedyny obszar zainteresowań. Zwycięzca The Voice of Poland 2023 studiuje bowiem fizykę kwantową, a w wolnych chwilach buduje nietypowe urządzenia takie jak paralizatory, czujniki czy roboty. No oczywiście tworzy muzykę, która jest jego wielką pasją.