Finał "The Voice Kids" budzi wiele emocji. Trudno uwierzyć, że ten czas tak szybko zleciał i już za chwilę poznamy zwycięzce,a przy tym najlepszy głos w kraju. Przypominamy, że ostatni odcinek programu odbędzie się dzisiaj, 27 kwietnia 2024 roku, o godzinie 20:00 w TVP2. Warto dodać, że o tym, kto wygra 7. edycję "The Voice Kids", zdecydują wyłącznie widzowie biorący udział w głosowaniu SMS. Wielki finał poprowadzą Ida Nowakowska oraz Tomasz Kammel. W programie nie zabraknie jednak niespodzianek!
Finał "The Voice Kids" i goście specjalni
To już żadna tajemnic, że w finale programu zobaczymy Dawida Kwiatkowskiego. Co więcej, udział wokalisty w finałowym starciu to niejedyna niespodzianka, jaką przygotowali twórcy "The Voice Kids". W sobotni wieczór na scenie usłyszymy jeden z najgorętszych duetów ostatnich miesięcy - Oskara Cymsa i Carlę Fernandes, zwycięzcę trzeciej edycji programu Marcina Maciejczaka oraz laureatkę poprzedniej edycji Martynę Gąsak. Widzów czeka również wyjątkowy występ zwycięzcy 4. edycji "The Voice Senior" - Zbigniewa Zaranka z uczestnikiem 14. edycji "The Voice of Poland" Damazym Wachułą, oraz Leonem Olkiem, finalistą 6. edycji "The Voice Kids". Na tym nie koniec muzycznych niespodzianek. Na scenie zaśpiewają także Cleo, Tomson i Baron oraz Natasza Urbańska wraz ze swoimi finalistami.
Przypomnijmy, że o tytuł Najlepszego Głosu 7. edycji "The Voice Kids" walczyć będą:
- Milena Gajek, Nikodem Pajączek i Wiktoria Szeflińska (z drużyny Afro)
- Marysia Stefanowska, Mateusz Pierożek i Ola Antoniak (z teamu Cleo)
- Helenka Zaciewska, Marta Porris Zalewska oraz Michell Siwak (z ekipy Nataszy Urbańskiej)
Kto z nich wygra statuetkę oraz 50 tysięcy złotych? Odpowiedź poznamy na żywo już w najbliższą sobotę 27.04.2024 o godzinie 20:00 w TVP2.
Dawno nie czułem takiego podekscytowania. Czuję się, jakbym wracał po długiej, samotnej podróży do domu, gdzie czeka na mnie rodzina, która się powiększyła i za chwilę poznam jej nowych członków. Do tego Cleo chyba miała bardzo spokojny sezon, bez większych przeszkód, więc przyjdę nabroić na sam koniec" - powiedział Dawid Kwiatkowski