Głośne premiery filmowe

Nowy film Romana Polańskiego zmierza do polskich kin. Ponoć jest absolutnie koszmarny

“The Palace” to najnowsze dzieło niesławnego polskiego reżysera. Roman Polański pokazał je podczas tegorocznego festiwalu w Wenecji i… zaliczył spektakularną porażkę. Rzeczywiście jest tak źle, czy zagraniczni krytycy są zwyczajnie uprzedzeni? Przekonamy się już za kilkanaście dni – film zmierza bowiem do polskich kin za sprawą NEXT FILM.

“The Palace” jest włosko-polsko-szwajcarsko-francuską koprodukcją i tragikomedią z czarnym niczym węgiel humorem (który, jeśli wierzyć krytykom, nie bawi ani trochę). Roman Polański nie tylko stanął za kamerą, ale, we współpracy z Jerzym Skolimowskim i Ewą Piaskowską, opracował także scenariusz. Film otrzymał wsparcie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej i już wkrótce zaszczyci nasze ekrany.

Wreszcie będziemy mogli przekonać się, czy rzeczywiście mowa tu o kabarecie starszych panów, skrajnie pretensjonalnym filmidle i, jak sarkastycznie ujął to Miłosz Stelmach, najśmieszniejszym filmie Polańskiego od czasu “Pianisty”. W serwisie Rotten Tomatoes “The Palace” otrzymał katastrofalne noty – zaledwie 40% pozytywnych opinii od widzów i okrągłe 0% od krytyków (przy 14 recenzjach). Na naszym rodzimym Filmwebie nie jest lepiej, bowiem widnieje tam ocena 3/10.

Roman Polański pokaże Polakom swój nowy film. O czym opowiada “The Palace”?

Oficjalny opis fabuły “The Palace” brzmi następująco: W ekskluzywnym hotelu w szwajcarskich Alpach, egzotyczna mieszanka zamożnych gości, rozpieszczanych przez obsługę hotelową, stawia czoła ostatniemu dniu mijającego milenium. Niektórzy boją się końca świata, inni nie mogą doczekać się świtu nowej, wspaniałej przyszłości.

“The Palace” to przede wszystkim prowokująca komedia – miejscami gorzka, miejscami błaha i ekscentryczna – która w umyśle widza ma pozostawić pytanie: co poszło nie tak? Komedia, pokazująca naiwność, hedonizm, zepsucie i społeczne nierówności, leżące u źródeł obecnej kondycji naszego świata – mówi o filmie sam Polański.

“The Palace” – premiera w Polsce. Kiedy zobaczymy nowy film Romana Polańskiego?

W rolach głównych wystąpili Oliver Masucci, Fanny Ardant, John Cleese, Bronwyn James, Joaquim de Almeida, Luca Barbareschi, Milan Peschel, Fortunato Cerlino i Mickey Rourke (krążą pogłoski jakoby Polański, z uwagi na ciążące na nim zarzuty, miał spory problem ze skompletowaniem obsady). Czy “The Palace” rzeczywiście jest takim koszmarkiem, czy krytycy przesadzają? Przekonamy się już 3 listopada, kiedy film zawita na ekranach naszych kin.

Jak dobrze znasz najsłynniejsze filmowe hity? QUIZ, który rozwiążą tylko prawdziwi znawcy kina

Pytanie 1 z 10
Której z poniższych części "Gwiezdnych wojen" nie wyreżyserował George Lucas?
Filmy quiz
ZNACHOR: Leszek Lichota i Anna Szymańczyk o nowej adaptacji polskiego klasyka