Klaun Art jest na dobrej drodze, by stać się ikoną popkultury, stawianą w jednym rzędzie z legendami pokroju Freddy’ego Kruegera, Michaela Myersa i Pennywise’a. Zamaskowany psychopata z niebywałą kreatywnością do pozbawiania życia już parokrotnie nawiedził naszej ekrany (debiutował w krótkometrażówce, a następnie otrzymał dwa filmy), ale mordowanie jeszcze mu się nie znudziło. “Terrifier 3” powstanie i – jak obiecuje twórca – będzie jeszcze bardziej odjechany od swoich poprzedników.
Jednym z moich celów dotyczących »Terrifiera 3« jest odtworzenie czynnika strachu z oryginalnej krótkometrażówki. Ona miała naprawdę niepokojącą atmosferę i do teraz jestem z tego dumny. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to będzie najstraszniejszy »Terrifier« do tej pory – napisał przed kilkoma miesiącami na Twitterze Damien Leone.
Los franczyzy nie był wówczas znany (a przynajmniej nie oficjalnie). To zmieniło się przed kilkoma dniami, kiedy “Terrifier 3” otrzymał wreszcie zielone światło na realizację, a firma The Coven rozpoczęła sprzedaż praw do dystrybucji.
“Terrifier 3” – premiera w przyszłym roku. Co już wiemy o horrorze?
“Terrifier 3” ma być nie tylko bardziej makabryczny, ale i odpicowany. Po kasowym sukcesie “Masakry w święta” producenci sypnęli groszem i budżet z 250 milionów dolarów poszybował do ponad miliona. To przełoży się oczywiście na jakość produkcji i pozwoli twórcom rozwinąć skrzydła w kwestii ekranowej makabry.
Zdjęcia do “Terrifiera 3” mają ruszyć na przełomie listopada i grudnia, a premierę zaplanowano na koniec 2024 roku. O fabule nie wiemy na ten moment nic, poza tym, że powróci Art (w tej roli David Howard Thornton), a także Sienna, którą ponownie zagra Lauren LaVera.