Widzowie mają powodu do niepokoju?

Teresa Lipowska odejdzie z "M jak miłość"? "Mój wątek stał się nudny"

"M jak miłość" to jeden z najdłużej emitowanych polskich seriali. Widzowie pokochali ród Mostowiaków i od niemalże ćwierćwiecza z zapartym tchem śledzą ich losy. Seniorką rodu jest Barbara Mostowiak, w którą wciela się niezastąpiona Teresa Lipowska. Czy aktorka zamierza niebawem pożegnać się z produkcją? W niedawnym wywiadzie przyznała, że jej wątek stał już się nieco nudny.

Pierwszy odcinek "M jak miłość" Telewizja Polska wyemitowała 4 listopada 2000 roku. Serial z marszu stał się hitem i do dziś przyciąga przed telewizory tłumy wiernych fanów. Z produkcją od samego początku związana jest wybitna polska aktorka - Teresa Lipowska. Choć dziś widzowie kojarzą ją głównie z roli ciepłej i empatycznej seniorki rodu Mostowiaków, to Lipowska na swoim koncie ma wiele ról zarówno teatralnych, filmowych jak i serialowych. Swoją przygodę z aktorstwem zaczynała w latach 60. w Teatrze Telewizji, a widzowie znakomicie znają ją z takich produkcji, jak chociażby "Matki, żony i kochanki", "Rzeczpospolita babska" czy "Uwierz w Mikołaja". Przez wiele lat występowała na deskach stołecznych teatrów, była także związana z kabaretem "Dudek".

Teresa Lipowska trafi do domu opieki. Smutne wyznanie gwiazdy "M jak miłość"

Teresa Lipowska zmęczona rolą Barbary Mostowiak?

Choć na przestrzeni lat w obsadzie "M jak miłość" doszło do wielu roszad, to widzowie nie wyobrażają sobie, aby w obsadzie zabrakło Teresy Lipowskiej, czyli nestorki rodu Mostowiaków. Zmiany te wpłynęły również na realizację wątków, które możemy śledzić. Choć początkowo telenowela skupiała się głównie na losach Mostowiaków, to w ostatnich latach coraz częściej pojawia się w nim wiele wątków pobocznych niezwiązanych z rodziną. Rola Basi Mostowiak w pewien sposób zeszła na drugi plan, a w poszczególnych odcinkach są wyeksponowane zawirowania w życiu członków jej rodziny. Z tego powodu wcielająca się w seniorkę rodu Teresa Lipowska czuje, iż jej wątek nie jest już tak ekscytujący, jak miało to miejsce na początku emisji telenoweli.

Mój wątek stał się nudny. Po tylu latach ciężko uatrakcyjnić rolę starszej pani, która już tylko jest - wyznała w jednym z wywiadów aktorka.

Fani mogą jednak spać spokojnie. Nic nie wskazuje na to, aby Teresa Lipowska miała zamiar zniknąć z obsady serialu.