Szybcy i wściekli - Brian powróci w ostatnich częściach serii?! W czerwcu 2021 roku premierę miała dziewiąta część Szybkich i wściekłych. W obsadzie ponownie znaleźli się Vin Diesel, Michelle Rodriguez, Tyrese Gibson czy też Ludacris. Tym razem Dominic Toretto musiał zmierzyć się z nowym przeciwnikiem - Jakobem, czyli swoim młodszym bratem. W produkcji jak zawsze nie zabrakło efektów specjalnych, scen walki, pościgów oraz nagłych zwrotów akcji. Końcówka dziewiątej części dała widzom nadzieję na to, że w ostatnich dwóch częściach serii na ekranie ponownie pojawi się Brian. Jak to możliwe?
Szybcy i wściekli - Brian powróci?!
Paul Walker zginął 30 listopada 2013 roku, w wypadku drogowym niedaleko Los Angeles. Aktor miał zaledwie 40 lat. Jeszcze przed wypadkiem, gwiazdor Szybkich i wściekłych od miesięcy nagrywał siódmą część serii. Przed śmiercią zdążył zagrać większość kluczowych scen do produkcji, ale do nagrania pozostało nadal kilka innych. Twórcy filmu o pomoc zwrócili się do dwóch braci Paula Walkera oraz do aktora Johna Brothertona, który posturą bardzo przypomina zmarłego tragicznie Walkera. Panowie odtworzyli mowę ciała oraz gestykulację Paula w technice motion capture, natomiast twórcy utworzyli skany ich ciał. Następnie rozpoczęto pracę z cyfrowymi modelami Walkera i trzeba przyznać, że efekt ich pracy naprawdę robi wrażenie.
Polecany artykuł:
Mimo że w siódmej części oddano hołd Paulowi Walkerowi i pożegnano się nie tylko z aktorem, ale również z postacią przez niego graną, reżyser Szybkich i wściekłych 9, Justin Lin nie wyklucza, że Brian jeszcze powróci. W rozmowie z CinePOP wyznał, że chciałby, aby O'Conner pojawił się w dwóch ostatnich częściach Szybkich i wściekłych. Zdradził, że każdego dnia myśli o przywróceniu postaci do filmu. Niewykluczone więc, że twórcy ponownie stworzą postać Briana z pomocą braci Walkera oraz przy użyciu komputerowej obróbki.