Szadź z zaskakującym finałem? Aleksandra Popławska obiecuje dużo mroku i emocji

i

Autor: Max "Szadź" z zaskakującym finałem? Aleksandra Popławska obiecuje dużo mroku i emocji

TYLKO U NAS

"Szadź" z zaskakującym finałem? Aleksandra Popławska obiecuje dużo mroku i emocji

"Szadź" chyli się ku końcowi. Popularny polski serial kryminalny zadebiutował w serwisie Max z czwartym i ostatnim już sezonem, w którym ujrzymy ostateczną konfrontację Polkowskiej i Wolnickiego. Ale na ile satysfakcjonującą? O to (i kilka innych rzeczy) zapytaliśmy gwiazdę serialu, Aleksandrę Popławską.

Spis treści

  1. "Szadź" wraca z 4. sezonem. Co w nim zobaczymy?
  2. Czwarty sezon "Szadzi" najmroczniejszy ze wszystkich?
  3. "Szadź" zaskoczy nas w finale

"Szadź" wraca z 4. sezonem. Co w nim zobaczymy?

Akcja finałowego sezonu rozpoczyna się pół roku po zatrzymaniu Piotra Wolnickiego (Maciej Stuhr), który przy wsparciu swojej prawniczki próbuje wyjść na wolność. Z zasięgu wzroku nie traci go Agnieszka Polkowska (Aleksandra Popławska), ale osób pragnących sprawiedliwości jest więcej. W wyniku wypadku Piotr sam staje się ofiarą. Z poważnymi obrażeniami głowy trafia pod obserwację do szpitala psychiatrycznego. Czy odzyska pełną sprawność? Szczególną opieką otacza go młoda psycholog Judyta (Karolina Kominek). Pojawiają się jednak podejrzenia, że Wolnicki może symulować chorobę. Wszystko po to, by konsekwentnie realizować wcześniej opracowany tajny plan. Czy udałoby mu się oszukać lekarzy i biegłych sądowych?

W ukryciu nadal przebywa Maciek (Piotr Trojan), który wydaje się być równie niebezpieczny. W desperackiej próbie ratowania syna, Mira (Jowita Budnik) zwraca się o pomoc do jego ojca, Jerzego (Igor Kujawski). Na jaw wychodzą nieznane dotąd fakty z przeszłości rodziny. Gdy dochodzi do pierwszego morderstwa policjantki, rozpoczyna się wyścig z czasem. To będzie ostateczne starcie między Wolnickim, a Polkowską – obie strony jeszcze nigdy nie były tak zdeterminowane, by zakończyć ten konflikt raz na zawsze.

Czwarty sezon "Szadzi" najmroczniejszy ze wszystkich?

Z okazji premiery finałowej odsłony "Szadzi" udało nam się porozmawiać z gwiazdami serialu, w tym odtwórczynią roli Agnieszki Polkowskiej, Aleksandrą Popławską. Aktorka zapowiedziała, że 4. sezon jest intensywny, emocjonujący i naprawdę mroczny.

Jest bardzo intensywny. Jest dużo wątków, które są mocno emocjonalne. I myślę, że jest mroczniejszy, bo sam finał jest bardzo mroczny i taki naprawdę… FINAŁOWY, z pompą.

"Szadź" zaskoczy nas w finale

Mrok mrokiem, ale co z zaskoczeniem? Zapytałam Aleksandrę Popławską, czy "Szadź" kończy się tak, jak przewidywała. Zaprzeczyła i jednocześnie przyznała, że wciąż nie otrząsnęła się emocjonalnie z tego, co wymyślili scenarzyści.

W żadnym z sezonów nie zakładałam tego, co wymyślił scenarzysta Michał Godzic. Zawsze mnie to zaskakiwało. Pierwszy sezon był na motywach książki Igora Brejdyganta, którą przeczytałam i trochę się różnił, ale mniej więcej wiedziałam, co się dzieje. Potem każdy z tych scenariuszy mnie zaskakiwał, a czwarty już bardzo mocno. Zwłaszcza ten finał, który jest taki, że do dziś bardzo emocjonalnie to przeżywam i nie wiem, czy będę w stanie to oglądać jako widz, bo pamiętam, co mi towarzyszyło, jak grałam. Nawet teraz mi się ręce trzęsą, jak o tym pomyślę. – wyznała.

Podczas panelu z obsadą, który odbył się przed projekcją pierwszego odcinka, aktorka przyznała, iż żałuje, że "Szadź" nie doczeka się 5. sezonu. W naszej rozmowie wyjaśniła jednak, że jej odczucia podyktowane są kwestiami osobistymi, a serial kończy się tu, gdzie powinien. I na dodatek robi to w naprawdę satysfakcjonujący sposób.

Myślę, że [zakończenie] jest satysfakcjonujące. Ja oczywiście żałuję z innych względów. Takich bardziej ludzkich – że już się nie spotkam z tą ekipą, że nie będę mogła pracować w takim teamie i że pewnie długo będę musiała czekać na projekt, który będzie miał aż tyle sezonów. Poza tym gdzieś tam osadziliśmy się w tych postaciach. Mniej więcej wiemy i czujemy, jak je jeszcze można rozwinąć. Ale to jest tylko takie egoistyczne podejście, bo myślę, że ta historia wymagała finału i dobrze, że [serial] skończył się w tym momencie, bo lepszy jest niedosyt niż przesyt.

"Szadź" znajdziecie w ofercie platformy Max. Nowe odcinki emitowane są co tydzień w piątki, a finał zobaczymy już w połowie listopada.

SPRAWDŹ TEŻ: To jeszcze nie koniec "Szadzi". Po finale będzie nowy serial

Najpopularniejsze polskie seriale ostatnich lat – jak dobrze je znasz?

Pytanie 1 z 10
“Informacja zwrotna” to adaptacja książki autorstwa…
“Informacja zwrotna”
Aleksandra Popławska o finałowym sezonie “Szadzi”