Brian Cox o różnicach i podobieństwach pomiędzy “Sukcesją”, a “Grą o tron”

i

Autor: HBO Max Brian Cox o różnicach i podobieństwach pomiędzy “Sukcesją”, a “Grą o tron”

Popularne seriale

“Sukcesja” niczym finał “Gry o tron”? Brian Cox nie ma wątpliwości: “Ludzie będą wku*wieni”

2023-04-11 13:53

“Sukcesja” zszokowała wszystkich. HBO podtrzymało tradycję wesel, które u nich nigdy nie kończą się dobrze, z czego doskonale zdają sobie sprawę fani “Gry o tron” i “Rodu smoka”. Brian Cox, serialowy Logan Roy, porównał zresztą finałową serię “Sukcesji” do niechlubnego zwieńczenia opowieści o krainie Westeros.

Trzeci odcinek ostatniej odsłony “Sukcesji” za nami. Bez dwóch zdań możemy nazwać go przełomowym i takim, który zmienił absolutnie wszystko. Patriarcha rodu Royów pożegnał się z życiem w dniu ślubu swojego najstarszego syna, a scenarzyści zaserwowali nam jeden z najlepszych epizodów w dziejach tego poważanego serialu. Wcielający się w Logana Brian Cox wyznał, że był nieco zaskoczony tak szybkim zgonem swojego bohatera.

[Jesse Armstrong, showrunner – przyp. red.] Zadzwonił do mnie i powiedział: “Logan umrze”. Pomyślałem wówczas “okej, w porządku”, ale zakładałem, że stanie się to gdzieś w okolicach siódmego, lub ósmego odcinka, a nie w trzecim. Pomyślałem, że to trochę wcześnie, ale nie żebym narzekał – wyznał Cox w rozmowie z The New York Times.

Brian Cox o różnicach i podobieństwach pomiędzy “Sukcesją”, a “Grą o tron”

Nie ulega wątpliwości, że “Sukcesja” i “Gra o tron” to jedne z największych hitów w dziejach HBO. Oba seriale prezentowały niezwykle wysoki poziom i przyciągały przed ekrany miliony widzów. Sęk w tym, że drugi z nich nie zszedł ze sceny w blasku chwały, a przy akompaniamencie wrzasków rozwścieczonych i zawiedzionych fanów. Finałowa odsłona opowieści o mieszkańcach Westeros i ich walce o Żelazny Tron nie należała bowiem do najlepszych.

Niesatysfakcjonujące zakończenia zdają się być zresztą plagą współczesnych seriali – weźmy choćby pod uwagę “Jak poznałem waszą matkę”, “Wikingów”, czy “Dextera” sprzed powrotu po latach. Brian Cox uważa, że wina leży po stronie twórców, którzy zwyczajnie nie wiedzą, kiedy zejść ze sceny. Pochwalił zatem Jessego Armstronga i resztę ekipy od “Sukcesji”, którzy postanowili opuścić imprezę w momencie szczytowym, nie w chwili, gdy atmosfera zaczęła siadać.

Mówiłem to już wcześniej i powiem raz jeszcze – problem z wieloma serialami, szczególnie amerykańskimi, polega na tym, że przekraczają datę swojej przydatności do spożycia. Postawa Jessego i reszty scenarzystów jest zatem wspaniała, bo oni by tak nie postąpili – skwitował serialowy Logan Roy.

Gwiazdor “Sukcesji” skrytykował przy tym “Grę o tron”, zarzucając jej twórcom absolutny brak pomysłu na dociągnięcie tej historii do końca.

Gdy myślisz o “Grze o tron”, to pamiętasz, że pod koniec oni już nie mieli pojęcia, co robią i dostarczyli nam zakończenie, które nie było ani trochę satysfakcjonujące. A publiczność była wku*wiona.

Czy fanów “Sukcesji” czeka to samo? Poniekąd. Brian Cox zakłada bowiem, że widzowie mogą nie być zadowoleni z rozwoju wypadków i zwyczajne tęsknić za Loganem, wokół którego kręciła się cała fabuła. Tutaj ewentualny gniew będzie jednak podyktowany przywiązaniem do bohatera i status quo, nie spadkiem jakości samego serialu.

Ludzie będą wku*wieni. Mogą tęsknić za Loganem i krzyczeć: “Co wyście zrobili? Zabiliście jedną z najciekawszych postaci!”, ale osobiście nie widzę w tym nic złego.

Czy tak się rzeczywiście stanie? Przekonamy się już w kolejnych odcinkach “Sukcesji”, która notabene pobiła swój kolejny rekord oglądalności. Trzeci odcinek czwartego sezonu obejrzało bowiem w dniu premiery aż 2,5 mln widzów, co jest wzrostem o 22% względem poprzedniego odcinka i o 7% od poprzedniego rekordu, który ustanowił pierwszy epizod finałowej serii.

Jak dobrze znasz seriale HBO? QUIZ dla prawdziwych fanów!

Pytanie 1 z 7
"Gra o tron": który z tych bohaterów nigdy nie był Królem Północy?
Gra o tron
OSCARY 2023 to chyba jakiś żart! Co się wydarzyło na gali filmowej? | To Się Kręci #11