Stulecie Winnych to pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji opowieść o wielopokoleniowej rodzinie Winnych z podwarszawskiego Brwinowa, wpleciona w dramatyczne wydarzenia XX wieku. W serialu pojawiają się zarówno postaci fikcyjne, jak i prawdziwe, znane z naszej historii, kultury i sztuki. Wątkiem przewodnim są losy bliźniaczek, Ani i Mani Winnych, które rodzą się na początku I wojny światowej. Saga rodu Winnych jest też wnikliwym portret polskiego społeczeństwa, zmieniającego się wraz z rozwojem naszej państwowości. Stulecie Winnych pokochali widzowie TVP1, którzy z wypiekami na twarzy śledzą losy niezwykłej rodziny. Sprawdźcie, co wydarzy się w 10. odcinku 2. sezonu (23).
Polecany artykuł:
Stulecie Winnych sezon 2 odcinek 10 (23) - streszczenie
Michał mieszka z Anią i dziećmi w domu Ignacego. Ania rozkwita u boku ukochanego. Para jest bardzo szczęśliwa. Cień na ich szczęściu kładzie „obecność” Kazimierza, który zaczyna prześladować swoją żonę. Wyprowadzona z równowagi Ania, postanawia odszukać Tarasiewicza zwanego teraz Wolskim. Tymczasem Michał Śniegocki z powodu braku przynależności partyjnej, zostaje zdegradowany. Między Manią i Ryszardem nadal nie ma porozumienia. Mania uważa, że powinna czekać na Pawła, tak jak Bronia czekała cierpliwie na swojego Antoniego. Jasiek po raz kolejny traci głowę dla Łucji, której nigdy nie przestał kochać. Dziewczyna domaga się od Winnego, by ten użył swoich znajomości i pomógł jej odzyskać majątek Wieruszów. Czy Łucja znowu go wykorzysta? Tymczasem na południu Polski, trzech dawnych akowców próbuje przejść granicę kraju.