Stranger Things - sezon 5 to jedna z najbardziej wyczekiwanych kontynuacji w historii serwisu Netfliksa. Już teraz można śmiało założyć, że produkcja znajdzie się w TOP1 najchętniej oglądanych tytułów i spróbuje pobić kolejny rekordy. I chociaż wiedzieliśmy, że na premierę nowych odcinków przyjdzie nam sporo poczekać, to teraz się okazuje, że pojawią się jeszcze później niż wcześniej zakładano.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Stranger Things 5: poznaliśmy tytuł pierwszego odcinka. Co nam mówi o fabule?
Prace nad 5. sezonem "Stranger Things" zawieszone!
Prace nad piątym sezonem "Stranger Things" zostały wstrzymane i nie zapowiada się na to, by sprawa została szybko rozwiązana. Chodzi oczywiście o głośny strajk amerykańskich scenarzystów, którzy wyszli na ulicę i walczą o lepsze warunki pracy. I chociaż idea jest słuszna, to trzeba liczyć się z tym, że wiele projektów zostało przerwanych, a niektóre z nich możliwe, że nawet nie zostaną wznowione. W przypadku netfliksowego hitu raczej nie ma się o co martwić, chociaż to nie jest tak, że strajk nie dotknął twórców. Mimo, że scenariusz został napisany, to ekipa wzięła udział w strajku. Bracia Dufferowie skomentowali całą sytuację u siebie na Twitterze, wierząc, że porozumienie ze scenarzystami zostanie zawarte jak najszybciej.
Tutaj Dufferowie. Pisanie nie kończy się wtedy, kiedy zaczynają się zdjęcia. Cieszymy się na myśl o rozpoczęciu prac z naszą ulubioną obsadą i ekipą, ale nie jest to możliwe podczas tego strajku. Mamy nadzieję, że wkrótce zostanie zawarte uczciwe porozumienie, abyśmy mogli wrócić wszyscy do pracy. Tymczasem - bez odbioru" - napisali na Twitterze Bracia Dufferowie