Ślepnąc od świateł to bestsellerowa powieść od Jakuba Żulczyka, która została wydana jesienią 2014 roku. Książka bardzo dobrze przyjęła się wśród czytelników i zebrała tak dobre recenzje, co doprowadziło do nakręcenia serialu pod tym samym tytułem. Ekranowa wersja historii napisanej przez Żulczyka pojawiła się w 2018 roku i śmiało można powiedzieć, że jest to jedna z najlepszych polskich produkcji odcinkowych w ostatnich latach. I kiedy nikt nie spodziewał się, że dostaniemy jakąkolwiek kontynuację, to pisarz postanowił nas zaskoczyć. Słynna powieść doczeka się kolejnej książki i to więcej niż pewne, że również kolejnego serialu!
Ślepnąc od świateł powraca! O czym jest druga część?
"Dawno temu w Warszawie" to tytuł powieści, która jest bezpośrednią kontynuacją "Ślepnąc od świateł". Informacje o tym, że powstała druga książka przekazał sam Jakub Żulczyk w swoich mediach społecznościowych. Jak dowiadujemy się z jego wpisu, ta historia powstawała przez ostatnie dwa lata i jest bardzo mroczna oraz... długa, bo zawiera 800 stron. Premiera "Dawno temu w Warszawie" została zaplanowana na 16 października 2023 r. Oto, co dokładnie napisał autor:
Mam dla Was nową powieść. Nazywa się "Dawno temu w Warszawie" i jest bezpośrednią kontynuacją powieści "Ślepnąc od świateł". Pisałem ją przez ostatnie dwa lata. Nic Wam nie mówiłem, bo lubię robić niespodzianki. Jest bardzo długa, bardzo mroczna, epicka i jestem z niej bardzo zadowolony. A nawet trochę dumny. Wierzę, że jest to kontynuacja "Ślepnąc" na jaką czekaliście. [...] Niedługo podamy wam więcej szczegółów, dotyczących między innymi premierowych spotkań autorskich. Dzięki za wsparcie i zaufanie. To dla Was." - możemy przeczytać na Instagramie Jakuba Żulczyka
Poznaliśmy również opis książki "Dawno temu w Warszawie", który pokazuje, że historia rozpocznie się w 2014 roku, chociaż lwia część fabuły będzie mieć miejsce parę lat po wydarzeniach, które znamy ze "Ślepnąc od świateł". Tak brzmi oficjalna zapowiedź nowej powieści:
Świat się skończył. Nadeszło Groźne i Inne. Przestańcie się mazać, to dopiero początek. Nie zapinajcie pasów. To bez sensu. 2014 - Jacek Nitecki stoi samotny przed halą odlotów Okęcia. Zaczyna padać deszcz. Dzwoni telefon. Jacek odbiera, myśląc, że jego droga do piekła właśnie się skończyła. Ale ona dopiero się zaczyna. 2020 - Warszawa wchodzi w kolejną falę pandemii. Lockdown zamyka ludzi w ich domach, w ich głowach, w kleszczach lęku. W środku tego szaleństwa Marta Pazińska próbuje walczyć o życie i godność tych, którzy są samotni i bezbronni. Nie rozumie jednak, że cała Warszawa stała się bezbronna jak dziecko. A ci, którzy przez lata czaili się w ciemności, teraz ruszyli po władzę. Idą po nią po trupach dzieciaków, policjantów, polityków. Kości chrzęszczą pod ich stopami. Parę lat po wydarzeniach ze Ślepnąc od świateł bohaterowie tamtej powieści schodzą pod powierzchnię miasta, zanurzają się w płynącym pod nim złu. A zło jest zimne. I gęste.
"Dawno temu w Warszawie" dostanie serial?
Poprzednia ekranizacja HBO przyjęła się świetnie. To, co zrobił Jan Frycz z "Dario" i Robert Więckiewicz z postacią "Jaculi", to istny majstersztyk. Wielu widzów chciałoby ponownie zobaczyć ten duet na ekranie. I chociaż Jakub Żulczyk nie zapowiedział serialu, to można przypuszczać, że taki powstanie. Wierzycie, że tak głośna historia i tak dobry serial nie dostanie sequela? To jest mało prawdopodobne, ale na ten moment musimy uzbroić się w cierpliwość i poczekać na oficjalne informacje w tej sprawie. Mamy tylko nadzieję, że tym razem nie przyjdzie nam czekać 4 lata.