Adaptacje gier są obecnie na topie – za nami bardzo udany debiut serialowego “The Last of Us”, przed nami zaś “Fallout” (premiera w kwietniu) i film o Simsach. Gdy Electronic Arts wypuściło na rynek symulator życia, który nie posiada żadnej konkretnej fabuły i celu, nikt raczej nie przypuszczał, że 24 lata później The Sims będzie jedną z najpopularniejszych gier świata. Przez lata gracze spędzali długie godziny na budowaniu domów, komplikowaniu życia swoich Simów, a także… odbieraniu go. Legendarne topienie w basenie już dawno odeszło do lamusa i na etapie The Sims 4 sposobów na zabawę w okrutnego Boga jest bez liku.
Wokół The Sims powstała cała społeczność, w której miłośnicy ludzików z zielonym diamentem nad głową prześcigają się w tworzeniu zaawansowanych fabuł (a nawet całych internetowych seriali), pokonywaniu kolejnych wyzwań i badaniu nieodkrytych zakamarków Oazy Zdrój, Sulani, Wierzbowej Zatoczki, czy kultowego Dziwnowa. Gra posiada nawet własny język, simlish, w którym swoje utwory nagrało wielu popularnych muzyków – jak choćby Nelly Furtado, My Chemical Romance, Jason Derulo, Katy Perry i Rita Ora. Przeniesienie świata Simów na wielki ekran było więc kwestią czasu, choć pierwszy pomysł nie wypalił.
SPRAWDŹ TEŻ: Tak zmieniały się Simsy przez ostatnie lata (GALERIA)
Simsy zmierzają na ekran – Margot Robbie wyprodukuje film o kultowej grze
Pierwsze przymiarki do filmowych Simsów zaczęły się jeszcze w 2007 roku. Projekt miał powstać dla 20th Century Fox, a scenariuszem miał zająć się Brian Lynch (“Minionki”, “Sekretne życie zwierzaków domowych”). Nic jednak z tego nie wyszło, a Disney, po przejęciu Foxa, wyrzucił pomysł do śmieci. Po latach pochyliła się nad nim jednak wytwórnia LuckyChap, którą Margot Robbie prowadzi ze swoim mężem Tomem Ackerlym, Joseyem McNamarą i Sophią Kerr (to m.in. oni odpowiadali za “Barbie”).
Jak podaje The Hollywood Reporter, zadanie wyreżyserowania filmu “The Sims” powierzono Kate Herron, która pracowała wcześniej przy pierwszym sezonie “Lokiego”, a wkrótce zaprezentuje swoje umiejętności w drugiej odsłonie “The Last of Us”. Napisze też scenariusz “Simsów” wraz z Briony Redman (nowy “Doctor Who”). Funkcję producentów pełnią również Roy Lee i Miri Yoon z Vertigo Entertainmen, a pieczę nad realizacją całego przedsięwzięcia sprawować będzie Electronic Arts.
THR słusznie zauważa, że The Sims i lalki Barbie mają ze sobą wiele wspólnego – zabawa ta pozbawiona jest odgórnie narzuconej fabuły i to gracze kontrolują każdy aspekt życia swoich podopiecznych. Margot Robbie i reszta jej ekipy mają więc jako takie doświadczenie na tym polu. Nie wiemy jednak, w którą stronę pójdą – czy film “The Sims” będzie czymś na kształt “Barbie”? A może thrillerem psychologicznym biorącym na tapet złowieszcze ciągoty graczy, którzy lubują się w topieniu, paleniu żywcem i zagładzaniu swych Simów na śmierć? Możliwości jest wiele.
Przewidywana data premiery “The Sims” nie jest jeszcze znana. Nie wiemy też nic o potencjalnych wyborach castingowych, ani czy Margot Robbie ponownie zdecyduje się wcielić w główną postać.
SPRAWDŹ TEŻ: The Sims 4 – kolejne akcesoria do odebrania za darmo! Wprowadzą nas w klimat wiosny i lata