Scena po napisach w filmie "Minecraft". Oczko do fanów i zapowiedź drugiej części?

Spis treści

1. Scena z Marlene w trakcie napisów w filmie "Minecraft"
2. Ukryta scena po napisach w "Minecraft: Film". O co w niej chodzi?
3. Czy "Minecraft 2" powstanie? Twórcy filmu zostawili otwartą furtkę

Scena z Marlene w trakcie napisów w filmie "Minecraft"

"Minecraft: Film" przebił "Kler" Smarzowskiego, stając się sensacją i wielkim hitem w polskich kinach. I chociaż w związku z tą produkcją pojawia się wiele pytań, to jednym z najczęściej zadawanych jest, czy w "Minecrafcie" są sceny napisach. Okazuje się, że tak! Jedna jest wyświetlana w trakcie trwania napisów, a druga zaraz po nich. Zanim jednak zaczniesz czytać dalej, to zaznaczamy, że w dalej części artykułu pojawiają się spoilery.

Pierwsza scena dotyczy wicedyrektorki Marlene i osadnika, którego kobieta potrąciła i zaprosiła później na wspólną kolację. Już w trakcie napisów oglądamy fragment, jak nauczyli się wzajemnie swoich "języków". Słynny Villager nawet oświadczył się Marlene, na co ta się zgodziła i powiedziała "TAK". Ale to jednak nie wszystko, bo w "Minecrafcie" jest także scena ze Stevem po napisach końcowych.

Ukryta scena po napisach w "Minecraft: Film". O co w niej chodzi?

W scenie po napisach widzimy Steve’a, który powraca do swojego dawnego domu w realnym świecie. Okazuje się, że dom ma już nowego lokatora. Steve przybywa, by odzyskać skrzynię, którą zostawił na strychu, więc puka do drzwi​. Otwiera mu rudowłosa kobieta w zielonej bluzce – nowa mieszkanka tego domu. Rozmawiają krótko o domu, po czym nieznajoma zaprasza Steve’a do środka i przedstawia się imieniem Alex​. Ujęcie pokazuje ją od tyłu – jej twarz pozostaje poza kadrem – ale wyraźnie słychać, jak się przedstawia. Scena urywa się zaraz po ujawnieniu jej imienia.

W scenie po napisach pojawia się więc zarówno Steve, jak i Alex. Steve jest w filmie głównym bohaterem (granym przez Jacka Blacka) i to on inicjuje tę scenę, wracając do dawnego domu po zakończeniu głównej przygody. Jego rola w tej dodatkowej scenie polega na domknięciu osobistego wątku – odzyskaniu pozostawionych rzeczy ze strychu – co symbolizuje jego powrót do normalnego życia po wydarzeniach w świecie Minecraft. Alex natomiast zostaje wprowadzona dopiero w tej scenie jako nowa postać. To ikoniczna bohaterka ze świata gry, znana graczom jako domyślny żeński avatar w Minecraft (wprowadzona jako druga grywalna postać po Stevie)​.

W filmie widzimy ją tutaj po raz pierwszy – występuje gościnnie jako nowa lokatorka domu Steve’a, która uprzejmie wita go i ujawnia swoje imię. Jej rola w tej króciutkiej scenie ma charakter cameo: dla zwykłego widza ta postać to po prostu życzliwa nieznajoma, ale dla fanów Minecraft samo pojawienie się Alex jest natychmiast rozpoznawalnym mrugnięciem okiem do odbiorcy​.

Czy "Minecraft 2" powstanie? Twórcy filmu zostawili otwartą furtkę

Scena po napisach może być zapowiedzią sequela i oficjalnym otwarciem filmowego uniwersum Minecraft. Wprowadzenie Alex to nie tylko ukłon w stronę fanów. To może być sugestia, że w ewentualnej kontynuacji może ona odegrać ważną rolę u boku Steve’a. Dla widzów zaznajomionych z grą jest to ekscytujący sygnał – spotkanie dwóch domyślnych postaci (Steve’a i Alex) zapowiada rozszerzenie historii zgodnie ze światem gry. Taki sequel mógłby skupić się na wspólnej przygodzie tej dwójki i eksploracji kolejnych elementów świata Minecraft, których pierwszy film nie pokazał​.

Wiele wskazuje na to, że tajemnicza skrzynia pozostawiona na strychu oraz postać Alex będą kluczowe dla kolejnej przygody – być może stanie się ona punktem wyjścia do starcia z kolejnym zagrożeniem ze świata Minecraft (fani spekulują np. o pojawieniu się samego Ender Dragona w kontynuacji)​. I chociaż zakończenie filmu Minecraft stanowi zamkniętą całość fabularną, to scena po napisach otwiera drzwi do nowego rozdziału – sprawiając, że najbardziej zagorzali widzowie wychodzą z kina z poczuciem, iż serię może czekać ciąg dalszy. Na ten moment nie ma potwierdzenia, że dostaniemy "Minecraft 2", jednak po tak kasowym sukcesie i popularności trudno przewidywać, by było inaczej.