Finał 6. edycji randkowego show dla seniorów "Sanatorium miłości" dano za nami, jednak widzowie nadal chętnie śledzą dalsze losy uczestników programu. Jedną z ulubienic zarówno widzów, jak i kuracjuszy stała się Maria Oleksiewicz - przedsiębiorcza i twardo stąpająca po ziemi bizneswoman, która serca widzów skradła swoją pogodą ducha i ogromną empatią. Seniorka tuż po zakończeniu programu pochwaliła się swoją metamorfozą. Marii udało się sporo schudnąć, jednak jak sama przyznała w swoich mediach społecznościowych, zrobiła to nie ze względu na nieprzychylne komentarze, które czasem były kierowane pod jej adresem, a z powodów zdrowotnych.
Janina z "Sanatorium miłości 6" zdradziła, jak Maria czuje się po operacji
"Królowa Turnusu" zdradziła, że niebawem czeka ją zaplanowana operacja, a po niej długa rehabilitacja. Trzy tygodnie temu w mediach społecznościowych Marii pojawiło się zdjęcie ze szpitala. Kuracjuszka informowała swoich fanów, iż właśnie nadszedł moment, w którym musi poddać się zaplanowanej operacji. Po operacji nie czuła się najlepiej i odczuwała ból. Kobieta trafiła na wózek inwalidzki, a rehabilitacja potrwa dłużej niż to zakładała. W tym trudnym dla niej okresie może jednak liczyć na pomoc i wsparcie koleżanki z turnusu w Krynicy-Zdroju. W niedzielne popołudnie, mimo panującego wówczas upału, Janina odwiedziła koleżankę i przy okazji zdradziła, jak czuje się Maria.
Niedzielne popołudnie zaplanowane upał 35°C , ale co tam. Plan odwiedzin Królowej SM- Marii, musi być wykonany. Kapelusz plus woda i w drogę do Konstancina . Uścisków nie było końca. Maria wygląda świetnie i też tak się czuje. Dzielnie znosi rehabilitację i w środę wraca do domu. Pozytywna postawa wobec życia i ludzi. Brawo! - napisała Janina na Instagramie.