Sanatorium miłości to program, który pokochali Polacy. Widzowie mogą śledzić losy seniorów i seniorek, którzy szukają drugiej połówki podczas pobytu w specjalnym ośrodku. Aby wziąć udział w show trzeba mięc ukończone 60 lat oraz być singlem lub singielką. Nowe odcinki można oglądać od 1 stycznia 2023. Kto w nich występuje? Przedstawiamy bohaterów 5. edycji programu.
Rolnik szuka żony 10. edycja - kiedy nowe odcinki reality show TVP?
Sanatorium miłości 5 - UCZESTNICY, WIEK
Adam – 62 lata
Adam był właścicielem firmy ogrodniczej, ale z powodów zdrowotnych, musiał ją zawiesić. Dzisiaj pomaga córce i zięciowi produkować rowerowe siodełka. W wolnym czasie namiętnie ogląda filmy oraz mecze siatkarskie. Lubi czytać książki, słuchać muzyki, tańczyć. Chciałby jeszcze doświadczyć beztroskiego wieczoru przy winie, u boku kobiety…
Anita – 60 lat
Dentystka, wciąż aktywna zawodowo. Nie wyobraża sobie, że mogłaby nie pracować, ponieważ daje jej to poczucie niezależności, spełnienia, ale też osobliwego dystansu do świata.
Asia
Asia mieszka dzisiaj w Warszawie, do której przyleciała po czterdziestu latach życia w Stanach Zjednoczonych. Z Polski wyjechała na zaproszenie ówczesnego chłopaka w 1981 roku, co było dla niej jak wygranie miliona dolarów. Początki w Ameryce, bez znajomości języka, były bardzo trudne. Podejmowała się wtedy wielu różnych prac: była między innymi modelką, współzałożycielką Teatru Chopina oraz właścicielką agencji pośrednictwa pracy. Stworzyła ponadto fundację pomagającą osobom z uzależnieniami. Przez pierwsze dwadzieścia lat mieszkała w Chicago, drugie dwadzieścia w Nowym Jorku. Jest mamą dwóch bardzo fajnych – jak sama podkreśla – synów.
Bożena – 60 lat
Bożena kocha las, okresowo pracuje nawet przy jego zasiewie i oznakowywaniu drzew. W wolnym czasie maluje, pisze wiersze, ma na koncie kilka wydanych tomików poezji. Jeszcze przed wybuchem pandemii Covid-19 łączyła wieczorki poetyckie z ekspozycją swoich prac malarskich. Żyje, jak sama podkreśla, bardzo intensywnie.
Dariusz – 61 lat
Pochodzący ze Szczecina Dariusz, od dwunastu lat mieszka w Norwegii, gdzie jest kierowcą autobusów miejskich i podmiejskich. W pracy podoba mu się to, że ma bliski kontakt z ludźmi. Nie lubi pustki i ciszy, zdecydowanie woli ruch, jak coś się wokół dzieje.
Ewa – 63 lata
Ewa od wielu lat prowadzi swój hotel, ale kiedy tylko ma chwilę dla siebie wyrywa się w góry, które uwielbia. Podczas wędrówek, na szlaku spotyka wielu ciekawych ludzi. Wiosną oraz latem przesiada się na rolki i rower, zimą wybiera narty. Uwielbia słuchać muzyki.
Iwona – 64 lata
Iwona odkąd pamięta była urzędniczą. Wciąż jest aktywna zawodowo i jeszcze nie zamierza przechodzić na emeryturę, bo praca jest dla niej nieustającym źródłem satysfakcji. Nie znosi nudy, tak w życiu zawodowym jak i prywatnym. Bardzo lubi podróże, dzięki którym poznała niemal całą Europę. Uwielbia też historię starożytną, co z kolei skłoniło ją do sześciokrotnych odwiedzin Egiptu. Preferuje zdecydowanie ciepłe regiony, nie znosi zimna. Ceni miłą, przyjazną atmosferę, a w wolnym czasie lubi też czytać i tańczyć.
Józef – 69 lat
Od czterech lat na emeryturze. Wcześniej pracował na kopalni, ale przez piętnaście lat grał w orkiestrze górniczej, a także grywał na weselach i zabawach. Wykonywał też zawód instruktora nauki jazdy i posiadał kilka sklepów. Aktualnie wolny czas dzieli między wędkowaniem, domową siłownią i kameralnym muzykowaniem. Bardzo lubi tańczyć, więc od czasu do czasu wychodzi wieczorem na dancingi. Nie pije, nie pali, stawia na zdrowy tryb życia, uwielbia sport.
Krzysztof – 69 lat
Krzysztof pracował dla Poczty Polskiej, w dziale kontroli technicznej. Do dzisiaj jednak żałuje, że nie zrealizował swojego największego marzenia i nie poszedł do szkoły aktorskiej. Chciałby móc jeszcze pojawić się na canneńskim festiwalu, co zawsze było jego wielkim pragnieniem. Może kiedyś się uda? Jak sam podkreśla – do setki jeszcze mu trochę zostało. W czasie wolnym Krzysztof nie odmawia sobie wycieczek rowerowych ze znajomymi. Bardzo lubi ten sposób spędzania wolnego czasu, który pozwala mu zachować dobrą kondycję. Sporo też spaceruje.
Ula – 64 lata
Od trzech lat na emeryturze, co nie jest dla niej łatwe. Przez czterdzieści lat pracowała jako nauczycielka nauczania początkowego, prowadziła również terapię pedagogiczną. O każdej porze roku wolny czas spędza na rowerze, dużo też czyta.
Zbigniew – 65 lat
Zbigniew niedawno przeszedł na emeryturę. Pracował między innymi w zakładach budowlanych, stoczni, a nawet w domu pomocy społecznej. Ostatnie dziesięć lat przepracował w technikum jako woźny-konserwator. Przez trzy lata intensywnie opiekował się, wspólnie z siostrą, chorym ojcem, który niedawno zmarł. Trzy lata wcześniej zmarła jego żona, z którą byli nierozłączni przez trzydzieści trzy lata. Dzisiaj mówi, że siłę aby to wszystko udźwignąć daje mu wiara, bez niej nie dałby rady. Do „Sanatorium miłości” zgłosił się za namową siostry i siostrzenicy.
Zdzisław – 66 lat
Zdzisław lubi jak się do niego mówi: Zdzichu albo Zdziśku. W Tczewie mieszka od urodzenia, jest jak drzewo, które przez całe życie rośnie w jednym miejscu. Marzy jednak, aby kiedyś osiedlić się gdzieś na Suwalszczyźnie, w drewnianym domku, nad jeziorem, w otoczeniu lasu.