Niemal od samego początku programu byliśmy świadkami sporej rywalizacji o Andrzeja. Kuracjusze Sanatorium miłości 6 nie potrzebowali dużo czasu, by zapomnieć o kamerach i zarzucić swoje sieci w poszukiwaniu bratniej duszy. Wśród nich znalazły się m.in. Małgorzata i Teodozja, którym wpadł w oko wysportowany senior. Obydwie kuracjuszki przyznały, że poczuły zainteresowanie ze strony mężczyzny, co dało im zielone światło do tego, by rozwijać romantyczną relację. Z czasem okazało się jednak, że między miłosnym trójkątem doszło do sporego zamieszania.
Jeszcze dwa dni temu mówiłeś, że mnie kochasz. Naucz się szanować to słowo. Nienawidzę oszustów, facetów, którzy rzucają słowa nadaremno - rzuciła zirytowana Małgorzata Andrzejowi.
Skąd takie słowa? Senior, już po drugim dniu znajomości, wyznał jej miłość. Z czasem jednak przerwał swoje zaloty po to, by skupić się na rozwijaniu znajomości z Teodozją. To jednak nie spodobało się Małgorzacie, która zapowiedziała zemstę na kuracjuszu. Choć wszystko wskazywało na to, że Andrzej i Teodozja z Sanatorium miłości stworzą szczęśliwą parę, to wszystko zmieniło się za sprawą jednej decyzji seniorki.
Sanatorium miłości - Teodozja
Najnowszy odcinek programu przyniósł wiele emocji. Andrzej przeprosił Małgorzatą za to, że zagrał na jej emocjach i uczuciach. Seniorka przyznała, że poczuła się urażona i czuje, że jego słowa są nieco wymuszone, jednak przyjęła przeprosiny. Wszystkiemu przysłuchiwała się Teodozja. Choć można było pomyśleć, że para będzie miała teraz dobrą płaszczyznę do tego, by rozwijać swoją relację. Szczególnie, że kuracjusz potwierdził swoje zainteresowanie kobietą. Co więcej, mężczyzna zadedykował jej nawet swoje wykonanie utworu, który przygotował pod czujnym okiem Tomasza Szczepanika. Tak się jednak nie stało. Andrzej zaprosił Teodozję do wspólnego spędzenia wieczoru w jacuzzi. Przyznał, że to byłaby świetna randka, dzięki której mogliby jeszcze bardziej się poznać. Kobieta jednak, wiedząc, że senior na nią czeka, postanowiła dołączyć do wspólnej zabawy z innymi seniorkami, zostawiając go samego. Takie zachowanie mocno zmartwiło i uraziło kuracjusza, który nie mógł uwierzyć w to, w jaki sposób został potraktowany. Nie ukrywał swojego smutku i tego, że nie spodziewał się takiego ciosu ze strony kobiety, na której coraz bardziej mu zależy. Wszystko wskazuje na to, że był to pierwszy krok seniorki, w celu zakończenia relacji z mężczyzną. Czy tak się rzeczywiście stanie? Tego dowiemy się w następnym odcinku.
Listen on Spreaker.
