"Rolnik szuka żony". Artur zbiera cięgi od widzów. Podpadł na całej linii! "Szkoda, bo Sara to fajna dziewczyna"

Spis treści

1. "Rolnik szuka żony". Artur odwiedził Sarę. Rewizyta nie była udana?
2. Artur z "Rolnik szuka żony 10" podpadł widzom!

"Rolnik szuka żony". Artur odwiedził Sarę. Rewizyta nie była udana?

W 10. odcinku jubileuszowej edycji "Rolnik szuka żony" 29-letni Artur Przybysz odwiedził swoją wybrankę w jej rodzinnej miejscowości. Rolnik miał okazję poznać mamę Sary. "Na pewno będzie dla niej wyzwaniem odnaleźć się na gospodarstwie, bo tych rzeczy nie robiła" – oceniła pani Monika.

Nie widziałam takiej szczęśliwej córki od długiego czasu, więc może spotkała mężczyznę swojego życia – dodała mama Sary.

23-letnia Sara oprowadziła Artura po swojej okolicy, ale Artur nie był zachwycony.

Takie chodzenie, spacery to nie dla mnie, ale nie mogę dać po sobie poznać, że jest inaczej. Wiadomo, trzeba się dostosować – narzekał młody farmer.

Sara była dla niego bardzo wyrozumiała. "Artur prowadzi bardzo intensywny, ale siedzący tryb życia. Nie jest przyzwyczajony, ale nie ukrywam, że będę chciała go wyciągać na takie spacery" – wyznała. Dalej było jeszcze gorzej.

Czytaj też: Sara i Artur już się rozstali? Fani "Rolnik szuka żony" dopatrzyli się niepokojących sygnałów

Artur odkrył, że Sara jest przesądna. Dziewczyna dostrzegła rzęsę na policzku ukochanego, która ma spełnić jego życzenie. Rolnik przyznał jednak, że nie wierzy w takie rzeczy. Okazało się również, że Artur nie lubi chodzić do kina, a Sara próbowała go wyciągnąć na "Barbie".

Czyżby Arturowi i Sarze nie było po drodze? Widzowie "Rolnik szuka żony" nieźle się wkurzyli po emisji odcinka, w którym pokazano rewizyty.

Czytaj też: Zobacz, jak mieszka Artur z "Rolnik szuka żony". Tutaj zamieszka z Sarą?

Artur z "Rolnik szuka żony 10" podpadł widzom!

Artur znalazł się w ogniu krytyki po 10. odcinku "Rolnik szuka żony". Zdaniem wielu widzów farmer nie potrafi zaangażować się w relację z Sarą.

Miałem go za faworyta, ale teraz widzę, że nic z tego nie będzie nie tak bajka dla niego. Ona się angażuje bardzo chce, a z jego strony nie widać żadnego uczucia...

Spacery nie, kino nie, coś mi się wydaje że dla niego liczy się tylko pole i robota i szuka nie żony a pomocnika

On najlepiej czuje się u siebie, raczej nie ma jej nic do zaoferowania

Już po tym spotkaniu u niej, widzę że na dłuższą metę nic z tego nie będzie, mocno się różnią

Miałam pana za fajnego faceta,ale zachowuje się pan tak dziwnie, młody facet,nawet boi się dotyku, normalnego spaceru, szkoda bo Sara to fajna dziewczyna, z Pana strony nie ma najmniejszego ciepłego dotyku,dziwny facet - piszą internauci.

A jak Wy oceniacie zachowania Artura? Też uważacie, że nic z tego nie będzie?