Spis treści
- Rolnicy i rolniczki z 11. edycji "Rolnik szuka żony"
- Rolniczka Beata ma gospodarstwo w... mieście!
- Pasje Beaty z "Rolnik szuka żony 11"
Rolnicy i rolniczki z 11. edycji "Rolnik szuka żony"
Rolnik szuka żony to, obok Sanatorium Miłości, najpopularniejsze show Telewizji Polskiej. Program, którego gospodynią jest Marta Manowska zadebiutował w 2014 roku i właśnie doczekał się 11. edycji! W poprzednich odsłonach znalazło się kilkoro rolniczek i rolników, którzy na oczach widzów znaleźli drugą połówkę. Niektórzy z nich mają już nawet dzieci!
W Wielkanoc widzowie poznali kolejnych dziewięcioro rolniczek i rolników, którzy chcą dzielić swoje życie z drugą osobą. W wizytówkach opowiedzieli o sobie, z nadzieją na otrzymanie listów od zainteresowanych nimi kobiet i mężczyzn. Pięcioro farmerów, którzy dostaną najwięcej listów, weźmie udział w 11. edycji "Rolnik szuka żony", którą zobaczymy już jesienią!
W zerowym odcinku programu przedstawili się:
- 57-letnia Agata,
- 44-letni Sebastian,
- 37-letni Marcin,
- 35-letni Christoph,
- 35-letnia Beata,
- 32-letni Rafał,
- 23-letni Paweł,
- 25-letni Dominik,
- 23-letnia Wiktoria.
Rolniczka Beata ma gospodarstwo w... mieście!
Beata z "Rolnik szuka żony 11" przedstawiła się widzom jako rolniczka zajmująca się sadownictwem. Gospodarstwo, które prowadzi wraz z rodzicami i siostrą jest dość nietypowe, bo... znajduje się w mieście!
Nasze gospodarstwo jest dość specyficzne, dlatego, że znajduje się na terenie dużego miasta. I to dosłownie w granicach miasta - przyznała przed kamerami.
Pasje Beaty z "Rolnik szuka żony 11"
Beatę trudno jest opisać jednym zdaniem. Choć uprawa owoców (głównie jabłek) nie należy do łatwych, kobieta dodatkowo pracuje jako fizjoterapeutka.
Ma wiele pasji, uwielbia żartować i przyznaje, że jako dziecko była urwisem - usłyszeliśmy o niej w wizytówce.
Rolniczka przyznała, że rzadko się nudzi. Trudno się temu dziwić, gdyż w krótkim filmiku o sobie powiedziała o swoich zajęciach, poza pracą. A jest ich sporo!
Beata od najmłodszych lat trenuje sporty walki, w wolnych chwilach lubi malować po numerach, a od dwóch lat jeździ sprawnościowo na motocyklu. W swoim sadzie może do woli szkolić umiejętności jazdy na jednośladzie.
Pomimo tego, że ma wiele zajęć i obowiązków, przyznała, że w jej życiu jest miejsce dla drugiej osoby. Beata wyznaje zasadę partnerstwa i nie wyobraża sobie wzajemnego ograniczania wolności. Choć nigdy nie była w stałej relacji, chciałaby poznać inteligentnego, zaradnego i ciekawego świata mężczyznę.
Spore grono fanów programu "Rolnik szuka żony" ciepło odebrało Beatę. W komentarzach można przeczytać m.in.:
Kobieta z silnym charakterem i pasjami nie jakaś nudziara! Życzę powodzenia!
Żywiołowa. Przy tej Pani facet nie będzie znudzony.
Babeczka z jajem, wyzwanie dla niejednego faceta. Do niej pasuje tylko lew, z którym będzie polować, a nie baran do zeżarcia. Fajna jest
Co ciekawe, fani programu, znaleźli w wyglądzie Beaty podobieństwo do... tenisistki Aryny Sabalenki!
Zobacz w galerii zdjęcia rolniczki Beaty, którą poznaliśmy w zerowym odcinku "Rolnik szuka żony"