Kandydatka Marcina podzieliła widzów

i

Autor: AKPA/rolnikszukazonytvp/Instagram Kandydatka Marcina podzieliła widzów

Zgadzacie się?

"Rolnik szuka żony 11". Kandydatka Marcina podzieliła widzów. "Piękna, ale...". To nie spodobało się internautom

2024-09-24 12:20

Jedenasta edycja hitu Telewizji Polskiej "Rolnik szuka żony" jeszcze na dobre się nie rozkręciła, a już byliśmy świadkami kilku wpadek i zaskakujących zwrotów akcji. Bohaterowie mieli okazję spotkać twarzą w twarz kandydatów. Okazuje się, że jedna z pań, która przyjechała poznać Marcina, mocno podzieliła widzów. O co chodzi?

Za nami drugi odcinek randkowego show, w którym rolnicy i rolniczki przed kamerami szukają drugiej połówki. Tym razem bohaterowie "Rolnik szuka żony" mieli okazję spotkać się z wybranymi kandydatami i kandydatkami. Choć w pierwszym odcinku mieli sporo kłopotów z podjęciem decyzji, to ich spotkania okazały się niezwykle ciekawe, a czasem wręcz zaskakujące. Wystarczy wspomnieć o jednym z kandydatów Agaty, który nie tylko zapomniał, jak rolniczka ma na imię, ale również niezbyt przychylnie wypowiedział się o figurze uczestniczki show. Za to Sebastian wyglądał na niezwykle zadowolonego po spotkaniu z Patrycją, której nie tylko wręczył kwiat i poświęcił najwięcej czasu, ale nawet niemalże zaproponował wspólne zamieszkanie. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnych odcinkach nie zabraknie emocji.

Zobacz także: Widzowie przecierali oczy ze zdumienia. Jeden z uczestników przeszedł spektakularną metamorfozę

Afera zdjęciowa u Marcina w "Rolnik szuka żony". "Nie była ze mną do końca szczera"

Wytatuowana uczestniczka podzieliła widzów

Fani "Rolnik szuka żony" z zaciekawieniem obserwują poczynania bohaterów show i żywo komentują każdy epizod. Marcin, który na co dzień zajmuje się sadownictwem, podczas jednego ze spotkań przeżył niemałe rozczarowanie, kiedy okazało się, że jedna z kandydatek w rzeczywistości wygląda inaczej niż na przesłanych zdjęciach. Jednak nie zraził się tym i z otwartością przywitał kolejne kandydatki. Jedną z nich była Magdalena z Warszawy, która postanowiła pomóc nieco szczęściu w znalezieniu drugiej połówki.

Jestem tutaj dlatego, że doszłam do wniosku, że szczęściu trzeba pomóc - mówiła Magdalena.

Od początku było widać, że Magda zrobiła wrażenie na Marcinie, który wyznał:

Lubię takie dziewczyny, które chcą coś o sobie powiedzieć. (...) Widać, że z pazurem jest - podsumował spotkanie Marcin.

Jednak kandydatka wzbudziła wielkie poruszenie wśród widzów. Nie wszystkim bowiem spodobało się to, że ciało kobiety zdobią liczne tatuaże. W komentarzach pod postem w mediach społecznościowych programu zaroiło się od nieprzychylnych komentarzy.

Piękna kobieta, ale te dziary...

Śliczna, ale jak dla mnie za dużo tatuaży

Piękne kobieta, ale tatuaże okropne - czytamy.

Jednak nie brakuje też pozytywnych opinii, a wielu internautów nie rozumie, dlaczego tak negatywnie oceniono Magdę tylko ze względu na jej tatuaże.

Dla mnie fajna kobieta . Z charakterem.

czemu tatuaże w dalszym ciągu tak idiotycznie są postrzegane

No średniowiecze...tatuaże wam przeszkadzają - piszą inni.

Myślicie, że Marcin zaprosi Magdalenę do swojego gospodarstwa?